Tragedia w polskiej rodzinie mieszkającej od 32 lat w Berlinie. Syn zadźgał nożem ojca i ciężko ranił matkę za to, że ci nie chcieli dać mu pieniędzy.
Do tragedii doszło w berlińskiej dzielnicy Spandau. 24-latek rzucił się z nożem na rodziców. Ojciec napastnika, Marek K. zmarł w karetce – miał 30 ran kłutych. Ciężko rannej matce, Evie K. udało się wyrwać z rąk syna i wybiec na klatkę schodową, gdzie jej wołanie o pomoc usłyszeli sąsiedzi.
Według zeznań świadków, uzależniony od narkotyków i alkoholu David K. miał zażądać nie po raz pierwszy pieniędzy od rodziców.
Jak podaje portal Fakt.pl, po makabrycznym zdarzeniu 24-latek zabarykadował się w mieszkaniu nie odpowiadając na żądania policji. Dopiero po wkroczeniu do akcji specjalnej jednostki, za pomocą specjalistycznego urządzenia rozcięto drzwi, po czym wrzucono do pomieszczenia granat ogłuszający.
Morderca został aresztowany i przewieziony do szpitala psychiatrycznego.
Marek i Eva K. wyemigrowali z Polski do Niemiec 32 lata temu.