Wiadomości z Niemiec – 4-latek rozjechany przez walec drogowy. Do tego tragicznego zdarzenia doszło na początku tygodnia w Dolnej Saksonii. Maluch zginął na miejscu, na oczach ojca i brata.
>>>> Niemcy: Rachunki zgrozy. “Najdroższy sezon grzewczy w historii”
4-latek rozjechany przez walec drogowy
15 sierpnia po południu na placu budowy w Celle, mieście położonym w północnej części Niemiec doszło do dramatycznej sytuacji. 4-letni chłopczyk został rozjechany przez walec drogowy podczas spaceru z ojcem i 7-letnim bratem. Cofający walec nie zauważył przejeżdżającego przez jezdnię dziecka. Maluch został wgnieciony w ziemię wraz z rowerkiem, na którym jechał. Zginął na oczach ojca i brata.
Dzieci jeździły na rowerach podczas gdy ojciec uprawiał jogging. 4-latek chciał dogonić brata przejeżdżając przez przejście dla pieszych, a cofający 57- letni kierowca walca go nie zauważył. Mężczyzna doznał szoku i został przewieziony do szpitala. Dramatyczny widok wgniecionego w asfalt dziecka wstrząsnął również innymi świadkami zdarzenia.
Biegli chcą odtworzyć dokładny przebieg wydarzeń. Kierowca walca został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Źródło: Spiegel, PolskiObserwator