Amsterdam, zwany przez wielu „Wenecją Północy”, zaskakuje nowym rozwiązaniem. Holenderska metropolia dąży do poprawy komfortu i bezpieczeństwa zarówno mieszkańców, jak i turystów w przejściach podziemnych. W związku z tym tymczasowo dostosowano cztery tunele do ludzkich zmysłów: słuchu i węchu, aby sprawić, że przechodzenie przez nie będzie bardziej komfortowe. Po przeprowadzeniu eksperymentu, który wywołał mieszane reakcje, debata wciąż trwa.
Czytaj także: Amsterdam próbuje odstraszyć kłopotliwych turystów quizem. Muszą znać odpowiedź na te pytania
Amsterdam zaskakuje nowym rozwiązaniem w przejściach podziemnych
„Bike City Innovation Lab” poddało cztery tunele w Amsterdamie nietypowej transformacji. Przez kilka popołudniowych godzin, stały się arenami dla zmysłów. Zamiast tradycyjnego przejścia podziemnego, rowerzyści i przechodnie mogli doświadczyć specjalnie zaprojektowanych doznań, od zapachów po dźwięki i powiewy wiatru.
Sprawdź: Amsterdam płaci mieszkańcom za podjęcie pracy. Oto komu przysługuje nawet 1 000 euro
Na przykład, przejście na Kamperfoelieweg zostało zamienione w „tunel zapachowy”, gdzie przechodnie czuli subtelne aromaty pomarańczy. Jednakże, reakcje były mieszane. Część osób nie zauważyła zmiany, a inni opisali zapach jako nieco przytłaczający lub kojarzący się z produktami do sprzątania.
Przeczytaj też: Drastyczny wzrost autyzmu w Wielkiej Brytanii. Eksperci wyjaśniają jakie są tego przyczyny.
Czytaj dalej poniżej
Nowe atrakcje turystyczne w Amsterdamie? Miasto decyduje o wynikach
Inny tunel stał się miejscem, gdzie można było usłyszeć delikatne ćwierkanie ptaków, a w jeszcze innym zamontowano małe turbiny wiatrowe, które zapewniały przyjemny powiew, kiedy tylko ktoś się przemieszczał.
Przeczytaj: Tyle zarabia sprzątaczka w Holandii. Średnie zarobki na godziny i miesięczne
Jednakże, po przeprowadzeniu ankiety, wyniki wciąż są przedmiotem dyskusji. Opinie mieszkańców i turystów były podzielone. Niektórzy zachwycali się nowymi doznaniami, podczas gdy inni wyrażali pewne zastrzeżenia, zwłaszcza jeśli chodzi o elementy zapachowe. Decyzja należy teraz do władz miasta Amsterdamu i regionu transportowego.
Źródło: ruhr24.de, polskiobserwator.de