W marcu papież Franciszek zatwierdził dekret Kongregacji Nauki Wiary. Dokument ten mówi o szacunku wobec osób homoseksualnych i ich związków, równocześnie zabraniając im otrzymania błogosławieństwa. Przeciw dekretowi opowiedział się arcybiskup Wiednia – teraz dołączyli do niego również niemieccy duchowni.
„Ludzie w związkach homoseksualnych chcą błogosławieństwa Kościoła”
Te słowa wypowiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, biskup Georg Bätzing. W wywiadzie dla niemieckiej grupy prasowej RND stwierdził, że należy przygotować się do zmian. Jego zdaniem Kościół nie może dalej kierować się wyłącznie prawem naturalnym, a duchowni powinni zacząć częściej myśleć o „opiece i odpowiedzialności za drugą osobę”. Bätzing zaznaczył, że rozumie stanowisko Kongregacji Nauki Wiary, które pokrywa się z doktryną Kościoła. Zauważył jednak, że następujący rozwój duszpasterstwa zdecydowanie ją przekracza.
„[Osoby homoseksualne] Chcą, aby Kościół docenił wartość ich życia i nie odmawiał im błogosławieństwa Bożego […] Musimy sprostać temu życzeniu” – powiedział w wywiadzie dla RND.
Akcja „Miłość zwycięża, błogosławieństwo dla kochanków”
Z dekretem nie zgadzają się też inni niemieccy duchowni. 10 maja, wbrew decyzji Watykanu, pobłogosławią związki par jednopłciowych. W akcji weźmie udział kilkanaście kościołów na terenie Niemiec. Biskup Franz-Josef Overbeck z Essen zapowiedział, że podlegli mu duchowni nie będą ponosić konsekwencji kanonicznych za przeprowadzenie błogosławieństw.
Wcześniej swój sprzeciw wygłosił arcybiskup Wiednia i kardynał, Christoph Schönborn. Stwierdził, że „jeśli prośba o błogosławieństwo związku jednopłciowego jest szczerym pragnieniem łaski Bożej, to nie odmówi udzielenia aktu błogosławieństwa”.
Źródło: Gazeta.pl, PolskiObserwator.de