Przejdź do treści

Godzina policyjna w Niemczech w związku ze wzrostem zakażeń. Jest orzeczenie sądu

23/11/2022 07:55 - AKTUALIZACJA 23/11/2022 10:03

Wiadomości z Niemiec – Godzina policyjna w Niemczech z powodu pandemii – Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku wydał przełomowe orzeczenie, w sprawie graniczenia kontaktów, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Po raz pierwszy najwyższy sąd administracyjny w Niemczech zajął się restrykcjami. Orzeczenia te prawdopodobnie wskażą drogę dla innych toczących się spraw.
>>> „Died Suddenly” już w kinach: Film o zgonach i nagłych zachorowaniach po szczepionce na Covid. Te liczby przerażają VIDEO

Godzina policyjna w Niemczech z powodu pandemii. Orzeczenie Federalnego Sądu Administracyjnego w Lipsku

Sędziowie federalni mieli na stole pozwy przeciwko regulacjom, które Saksonia i Bawaria uchwaliły w marcu i kwietniu 2020 roku. Rozporządzenie saskie dotyczyło ograniczenia kontaktów oraz zamknięcia obiektów sportowych i firm gastronomicznych.

W sprawie bawarskiej chodziło o wprowadzenie surowej godziny policyjnej, która pozwalała na opuszczanie mieszkania tylko z „ważnych powodów”. W niższej instancji sąd administracyjny orzekł, że rozporządzenie to było nieproporcjonalne. Federalni sędziowie administracyjni potwierdzili w obu przypadkach orzeczenie sądu niższej instancji i odrzucili odwołania od tych decyzji. W przypadku przepisów obowiązujących w Saksonii, były one proporcjonalnymi i koniecznymi środkami ochronnymi.

Zdaniem sądu w Bawarii sprawa wyglądała inaczej: godzina policyjna, która pozwalała na opuszczanie domu w celu uprawiania sportu i ćwiczeń, ale nie na spędzanie czasu na świeżym powietrzu na ławce w parku, była zbyt daleko idąca.Przepisy dotyczące opuszczania własnego domu nie były proporcjonalne” – powiedział sędzia przewodniczący. Ograniczenie kontaktów w przestrzeni publicznej można było uznać za łagodniejszy środek. W tym czasie Bawaria wiodła prym w zakresie regulacji.
>>> Niemcy opracowali szczepionkę na raka. Ma być gotowa do 2030 roku

Senat III kadencji zajął się również kontrowersyjną kwestią, czy ustawa o ochronie przed zakażeniami w obowiązującej wówczas wersji stanowiła wystarczającą podstawę do tak drastycznego wkraczania w prawa podstawowe. Sędziowie federalni odpowiedzieli twierdząco.

Zakazy skierowane do ogółu społeczeństwa – a nie do poszczególnych osób cierpiących – były dopuszczalne. Taka „klauzula generalna” była właściwa w prawie kontroli zakażeń, ponieważ ustawodawca nie mógł przewidzieć, jakie choroby zakaźne mogą wystąpić i jakie środki ochronne będą wówczas konieczne.

TAG24.de, PolskiObserwator.de