Przejdź do treści

Niemcy chcą przywrócić hamulec zadłużenia. Co to oznacza?

30/06/2022 12:48 - AKTUALIZACJA 30/06/2022 12:48

Wiadomości z Niemiec: Niemcy chcą przywrócić hamulec zadłużenia już w 2023 roku, aby poradzić sobie ze skutkami pandemii koronawirusa. W piątek odbędzie się głosowanie nad projektem budżetu federalnego na 2023 rok.

Niemcy chcą przywrócić hamulec zadłużenia

Niemcy przywrócą hamulec zadłużenia już w 2023 roku

Zgodnie z prawem obowiązującym w Niemczech, rząd federalny każdego roku może wyemitować nowy dług wynoszący maksymalnie do 0,35 proc. PKB. Można jednak zawiesić tę zasadę, jeśli kraj jest dotknięty katastrofą naturalną lub zachodzą inne okoliczności nadzwyczajne.

CZYTAJ: Ile zarabiają członkowie Bundestagu w 2022 roku?

W marcu 2020 roku niemiecki parlament zdecydował, by zawiesić obowiązywanie tej reguły w 2020 r. Po trzech latach, w 2023 roku Niemcy przywrócą hamulec zadłużenia.

Nowe pożyczki określone w projekcie budżetu, który ma zostać przedstawiony rządowi w piątek 1 lipca, są o prawie 10 miliardów euro wyższe niż poprzednie dane na 2023 r. ogłoszone w kwietniu.

Jednak „pomimo znacznego wzrostu kosztów hamulec zadłużenia będzie respektowany” – podało jedno ze źródeł w Federalnym Ministerstwie Finansów.

Hamulec zadłużenia (Schuldenbremse) został zawieszony w Niemczech trzy lata z rzędu z powodu pandemii koronawirusa. Umożliwiło to rządowi federalnemu zaciąganie pożyczek na niespotykaną dotąd skalę. Obecny rząd federalny spodziewa się teraz znacznie mniejszych wydatków związanych z Covid-19 i dlatego hamulec zadłużenia ma ponownie obowiązywać od 2023 r. Nakłada to bardzo restrykcyjne ograniczenia na pożyczki federalne.

Ministerstwo Finansów niemal spełniło te wymagania w projekcie budżetu na 2023 r. – między innymi dlatego, że oczekuje dodatkowych wpływów z podatków i korzysta z większej, miliardowej rezerwy niż wcześniej planowano.

Wiele niepewności

Rząd federalny przewiduje obecnie 2,5-procentowy wzrost gospodarczy w nadchodzącym roku. A w budżecie na 2023 roku zawarto m.in. więcej pieniędzy na edukację i badania, znaczące inwestycje w sieć kolejową, budownictwo mieszkaniowe, a także na ochronę klimatu. Ponadto w nadchodzącym roku znacząco wzrosną wydatki na obronność. Rząd spodziewa się też, że pierwsze duże sumy ze specjalnego funduszu Bundeswehry zostaną przeznaczone na zakup sprzętu i broni dla wojsk.

W nadchodzącym roku nie zostaną udostępnione żadne środki na inne projekty reform rządu: na przykład na planowaną podstawową ochronę dzieci, bezwarunkowy dochód podstawowy, a także Aktienrente.

Większy nacisk na stabilność

Ogólnie rzecz biorąc, projekt budżetu na przyszły rok ma być punktem zwrotnym. Polityka fiskalna ma być ponownie bardziej ukierunkowana na stabilność, w celu stłumienia presji inflacyjnej.

Czym jest hamulec zadłużenia?

W 2009 roku, ze względu na to, że dług publiczny Niemiec rósł w relatywnie szybkim tempie, wpisano do konstytucji tzw. hamulec zadłużenia (Schuldenbremse). Prawo to ustanowiło, że strukturalny deficyt kraju nie może przekraczać 0,35 proc. niemieckiego PKB.

źródło: Tagesschau.de, PolskiObserwator.de