Przejdź do treści

Niemcy: Dwaj policjanci-stażyści oskarżeni o molestowanie Polki

28/04/2022 16:30 - AKTUALIZACJA 28/04/2022 18:10
Eksmisja w Niemczech. Firma spedycyjna pomyliła zwłoki z manekinem
Zdjęcie ilustracyjne / Unsplash.com

Niemcy: Dwaj policjanci oskarżeni o molestowanie Polki.

Z powodu sprośnych aluzji i znieważenia 28-latki mogą na zawsze stracić możliwość wykonywania zawodu policjanta. Poszkodowana to Polka.

Niemcy: Dwaj policjanci oskarżeni o molestowanie Polki

Policja w Turyngii prowadzi dochodzenie przeciwko dwóm studentom saksońskiej szkoły policyjnej, którym zarzuca molestowanie kobiety. Jak informuje portal RedaktionsNetzwerk Deutschland  (RND) dwaj stażyści w wieku 23 i 27 lat mieli we wtorek wieczorem nękać 28-letnią Polkę.

Jak poinformowało Saksońskie Kolegium Policyjne obaj oskarżeni są słuchaczami Wyższej Szkoły Policyjnej w Schneeberg. We wtorek przebywali na wycieczce w Nordhausen (Turyngia), gdzie mieli dopuścić się czynu karalnego. Jak podkreśliła uczelnia, do zdarzenia doszło jednak poza godzinami pracy.

>>>Dwóch policjantów w Niemczech zgwałciło Polkę. Sąd nie ma wątpliwości, co do ich winy

Według gazety „Leipziger Volkszeitung” w momencie zdarzenia młodzi mężczyźni byli pijani. W pobliżu salonu gier w  Nordhausen, pokazując swoje odznaki policyjne, skontrolowali 28-letnią Polkę. Podczas kontroli mieli zabrać jej dowód osobisty i molestować słownie.

Według RND.de ofiara ich werbalnego znieważenia to prostytutka. 

Stażyści zostali podobno przesłuchani przez swoich przełożonych. Ich wersja przebiegu zdarzeń podobno różni się od tej, jaką przedstawiała ofiara. Nie wiadomo jeszcze, jaki będzie wynik dochodzenia karnego. Podejrzani są obecnie urzędnikami służby cywilnej na okresie próbnym w trakcie odbywania stażu. Jeśli zarzuty się potwierdzą, grozi im zwolnienie z pracy, co oznacza, że nie będą mogli zostać policjantami.

W ostatnich tygodniach wyszło na jaw kilka skandali w saksońskiej policji. W ubiegłym tygodniu głośno było o mobilnej grupie zadaniowej MEK z Drezna, która uznała urlop na nartach w czterogwiazdkowym hotelu w Alpach za „wyjazd szkoleniowy” – jak donosił dziennik „Leipziger Volkszeitung”. Wcześniej media donosiły o skandalu związanym z brutalnymi „rytuałami” praktykowanymi przez policjantów.

Źródło: RND.de, PolskiObserwator.de