Niemcy ewakuują obywateli z Sudanu – Dwa samoloty Bundeswehry wyleciały w niedzielę z Sudanu, ewakuując 200 obywateli Niemiec i innych państw z ogarniętego krwawymi walkami kraju. Swój personel dyplomatyczny i cywilów ewakuowały między innymi także Stany Zjednoczone, Włochy i Francja – informuje Tagesschau, powołując się na agencje prasowe. Niemcy przygotowywali swoją misję od kilku dni. W niedzielę Bundeswehra zabrała do domu z ogarniętej walkami stolicy Sudanu Chartumu ponad 200 osób. Niemieccy spadochroniarze zostali przerzuceni ze sprzętem i bronią do Jordanii, skąd kierowana jest akcja ewakuacyjna.
Czytaj także: Koniec misji Patriot w Polsce. Bundeswehra zabierze swój sprzęt
Niemcy ewakuują swoich obywateli z Sudanu – w kraju trwają krwawe walki
W niedzielę wieczorem wojskowy samolot transportowy ze 101 ewakuowanymi osobami na pokładzie jako pierwszy niemiecki samolot wystartował do lotu powrotnego – podała Bundeswehra. Samolot „wylądował bezpiecznie w Jordanii” – poinformowało później dowództwo operacyjne niemieckiej armii. Na pokładzie drugiego samolotu znajdowało się 113 osób.
Czytaj także: Tyle zarabia żołnierz w Niemczech. Stawki obowiązujące w 2023 roku
W niedzielę po południu Federalne Ministerstwo Obrony i Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowały za pośrednictwem Twittera, że w związku z ciężkimi walkami toczącymi się w Sudanie Bundeswehra rozpoczęła misję ewakuacyjną dla obywateli niemieckich. Na liście wpisanych na listę kryzysową figuruje 200 osób. W miarę możliwości zabierani będą obywatele również innych krajów. Dziennik „Handelsblatt” podał, że niemiecka Bundeswehra przerzuciła do Jordanii kilkuset swoich spadochroniarzy z bronią i sprzętem.
Krwawe walki w Sudanie
W stolicy Sudanu, Chartumie, od rozpoczęcia walk dramatycznie pogorszyła się sytuacja zaopatrzeniowa. Brakuje wody i żywności, a przerwy w dostawie prądu coraz bardziej utrudniają komunikację – podaje Tagesschau. Stany Zjednoczone i kilka innych krajów europejskich już wcześniej rozpoczęło ewakuację swoich obywateli w związku z napiętą sytuacją.
O ewakuacji swoich obywateli z Sudanu poinformowały między innym także Włochy, Francja i Stany Zjednoczone.
Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock nie pojechała na spotkanie z unijnymi kolegami ze względu na sytuację w afrykańskim kraju Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w poniedziałek będzie reprezentowana w Luksemburgu przez ambasadora Michaela Claussa.
Walki wybuchły w Chartumie i innych częściach kraju 15 kwietnia, cztery lata po obaleniu długo rządzącego autokraty Omara al-Baszira – informuje Reuters. Milicja gen. Mohammeda Dagalo toczy zacięte walki się z oddziałami regularnej armii wiernymi gen. Burhanowi. Według Światowej Organizacji Zdrowia zginęło już ponad 400 osób a ponad 3500 zostało rannych.
Źródło: Tagesschau, Reuters, PolskiObserwator.de