Władze w Meklemburgii-Pomorzu Przednim ostrzegają, że w Bałtyku pojawiły się groźne mięsożerne bakterie przecinkowca. Mogą powodować groźne infekcje i doprowadzić nawet do śmierci.
Przecinkowce (Vibrio) występują głównie w wodach tropikalnych, jednak gdy temperatura w Bałtyku się podnosi, można je spotkać także u wybrzeży Morza Bałtyckiego.
„W Bałtyku trzeba liczyć się ze zwiększonym występowaniem przecinkowców, które w rzadkich przypadkach mogą powodować poważne infekcje” – poinformował w piątek, 2 lipca, Państwowy Urząd ds. Zdrowia i Spraw Społecznych (LAGuS) w Rostocku cytowany przez serwis DW.com/pl.
W ubiegłym roku w Meklemburgii-Pomorzu Przednim zgłoszono osiem przypadków zakażeń przecinkowcem, a od 2003 r. odnotowano łącznie 66 zakażeń. Dziewięć osób z chorobami współistniejącymi zmarło po zakażeniu przecinkowcami.
Czytaj także: Nowy gatunek kleszcza w Niemczech. Przenosi groźne choroby
Przecinkowcami można się zarazić podczas kąpieli. Mięsożerne bakterie dostają się do organizmu człowieka np. przez rany na skórze lub skaleczenia. Narażone na zakażenie są także spojówki i uszy. Bakterią można się też zarazić, jedząc skażone nimi ryby i owoce morza.
W grupie ryzyka są osoby starsze, przewlekle chore, leczone lekami immunosupresyjnymi, ale również noworodki, niemowlęta i małe dzieci.
Objawy infekcji to wodnista biegunka, bóle brzucha, nudności, wymioty, gorączka oraz dreszcze. Występują zwykle w ciągu doby po spożyciu zakażonej żywności i utrzymują się średnio przez trzy dni. Wskazane jest nawadnianie oraz uzupełnianie elektrolitów.
źródło: DW.com/pl, Medonet.pl, PolskiObserwator.de