Przejdź do treści

Niemcy: Nowe fakty w sprawie śmierci pięcioosobowej rodziny w Königs Wusterhausen

06/12/2021 09:59 - AKTUALIZACJA 06/12/2021 10:00

Śmierć pięcioosobowej rodziny w Königs Wusterhausen: Śledczy zakładają, że zbrodni nie dokonał ktoś z zewnątrz. Znaleziono list pożegnalny. Co dokładnie wydarzyło się w domu horroru?

Śmierć pięcioosobowej rodziny w Königs Wusterhausen
Fot. Pixabay.com

Śmierć pięcioosobowej rodziny w Königs Wusterhausen: Odkryto list pożegnalny

„Obecnie nie ma podejrzeń co do osoby trzeciej” – powiedział w niedzielę prokurator generalny Gernot Bantleon w rozmowie z RTL. „Nie wystawiono nakazu aresztowania dla nikogo”. Bantleon powiedział, że w domu, w którym doszło do makabrycznego odkrycia 5 ciał, w tym trójki dzieci, znaleziono list pożegnalny. Nie ujawniono do tej pory treści listu.

W sobotę w południe w dzielnicy Senzing w Königs Wusterhausen, na południe od Berlina, zaalarmowana przez sąsiadów policja weszła do jednego z domów. W środku znaleziono zwłoki dwojga dorosłych osób oraz trojga dzieci. Ofiary miały rany postrzałowe i kłute. Zabici to dorośli w wieku czterdziestu lat i troje dzieci w wieku 4, 8 i 10 lat. Ojciec Devid R., jego żona Linda (40 l.) i córki Leni (10), Janni (8) i Rubi (4) mieszkali w Senzig od czterech lat.

Devid R. pracował jako nauczyciel w szkole zawodowej w sąsiednim Wildau. Miał też agencję eventową. Jego żona, która ma dyplom z zarządzania biznesem, pracowała w TH w Wildau. Dzieci chodziły do ​​szkoły w mieście, najmłodsze do przedszkola.

Mówi się, że rodzina przebywała w domu na kwarantannie z powodu infekcji koronowej.

„Najwyraźniej wszyscy nie żyli od kilku dni. Jakiś czas temu sąsiadowi wydawało się, że słyszy wystrzał” powiedzieli śledczy. „Policja nie potwierdziła jeszcze, że 40-letni ojciec zabił swoją żonę, dzieci, a potem siebie. Tło jest nadal całkowicie niejasne” – pisze „Bild„.

Jak podaje rbb24.de około południa na numer alarmowy zadzwonił zaniepokojony sąsiad.  Powiedział, że bardzo dziwne mu się wydaje, że z domu nie dobiegają żadne odgłosy, mimo, iż mieszkają w nim dzieci. Czytaj dalej>>

źródło: BILD.de, PolskiObserwator.de