Przejdź do treści

Niemcy: Płaca minimalna tylko na papierze dla milionów pracowników. Raport

13/02/2020 15:22 - AKTUALIZACJA 15/01/2024 18:34

Obowiązujące w Niemczech przepisy dotyczące zatrudnienia niejednokrotnie pozostają tylko martwym zapisem na papierze. Dotyczy to między innymi wynagrodzeń. Jak wynika z najnowszego raportu Niemieckiego Instytutu Badań Gospodarczych (Deutsches Institut für Wirtschaftsforschung – DIW)  dziesiątki tysięcy pracowników otrzymuje niższe wynagrodzenia, niż przewiduje to prawo. Oto, w jaki sposób  pracodawcy w Niemczech najczęściej omijają wymogi dot. płacy minimalnej. Czytaj dalej pod zdjęciem

Według opublikowanego w Berlinie badania Niemieckiego Instytutu Badań Gospodarczych (Deutsches Institut für Wirtschaftsforschung – DIW), w 2018 roku około 3,8 mln pracowników w Niemczech nie dostało przysługującej im płacy minimalnej. Jak podają niemieckie portale stern.de i focus.de, 3,8 mln osób, którym nie wypłacono przysługującej im płacy minimalnej, obejmuje także przypadki, gdy przy zachowaniu ustalonego wynagrodzenia godzinowego doszło do jego obejścia z wykorzystaniem nadgodzin. Zgodnie z tym, w 2,4 mln przypadków uzgodniona stawka godzinowa była niższa od płacy minimalnej (8,84 euro). DIW w swoim badaniu, opierającym się na danych panelu społeczno-ekonomicznego (SOEP), który co roku bada około 16 tyś. gospodarstw domowych, podkreśla jednak pozytywne tendencje. Od 2013 roku liczba najmniej zarabiających wyraźnie zmalała, a realne płace brutto wzrosły w Niemczech średnio o ponad osiem procent, z około 16,90 euro za godzinę do 18,90 euro.

Dodatkowo według ekspertów, dzięki wprowadzonej w 2015 roku płacy minimalnej, ponad 10 procent pracowników z najniższą płacą godzinową doświadczyło ponad przeciętnego wzrostu płac. „Rosnące wynagrodzenie godzinowe brutto, szczególnie w przypadku osób o niskich dochodach, doprowadziło w ostatnich latach do zmniejszenia nierówności płacowych w Niemczech” – oznajmił autor badania Markus Grabka. „Luka płacowa powoli się zmniejsza” – kontynuował DIW. Według badania udział pracowników sektora niskich wynagrodzeń spadł z 23,7 proc. w 2015 r. do 21,7 proc. w 2018 r. Aby trend ten znalazł odzwierciedlenie w miesięcznych wynagrodzeniach, ważne byłoby, aby płatne godziny pracy nie uległy zmniejszeniu. „Pomogłoby to zagwarantować wynagrodzenie za wszystkie godziny, także nadliczbowe” – mówi ekspert z DIW.

Zdaniem Kerstin Tack, rzeczniczki SPD ds. polityki rynku pracy w Bundestagu: “To niedopuszczalne, że tak wiele osób jest pozbawione płacy minimalnej. Jest to nie tylko naruszenie prawa, ale także absolutny brak respektu dla zatrudnionych.” Tack dodaje także, że rozwiązaniem będzie wprowadzenie wymogów Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w zakresie obowiązkowego rejestrowania czasu pracy, które obejmuje wszystkie godziny, także nadliczbowe i jest obecnie przygotowywane przez Federalne Ministerstwo Pracy.

Źródło: Focus.de, Stern.de, PolskiObserwator.de