11 mężczyzn (Polaków i Ukraińców) zostało skazanych na 2,5 roku więzienia za prowadzenie jednej z największych nielegalnych fabryk papierosów w Niemczech.
12 mężczyzn pochodzących z Polski i Ukrainy, w wieku od 28 do 60 lat, stanęło przed sądem na początku 2020 roku. Oskarżeni byli za produkcję wyrobów tytoniowych w nielegalnej fabryce w Kranenburgu koło Kleve, na granicy niemiecko-holenderskiej.
5 maja, sąd krajowy w Kleve skazał 11 mężczyzn na 2,5 roku więzienia. Postępowanie przeciwko jednego z oskarżonych zostało przerwane ze względu na kwarantannę. Rozprawa odbyła się w sądzie w Düsseldorfie z brak odpowiednio dużej sali w sądzie w Kleve.
– Mężczyźni zostali skazani za uchylanie się od płacenia podatków, paserstwo oraz i naruszenie znaku towarowego – powiedziała rzeczniczka sądu w rozmowie z niemieckimi mediami.
Według sądu gang wyprodukował około jedenaście milionów papierosów. Do produkcji mieli używać nieopodatkowanego tytoniu. Następnie, aby móc sprzedawać swoje papierosy, podrabiali opakowania trzech chronionych marek: „Richmond”, „Regal” i „Mayfair”. Jak głosi wyrok sądu, dopuścili się oszustwa podatkowego w wysokości prawie 3 mln euro. Wcześniej prokuratura oskarżyła ich o uchylanie się od płacenia podatków na kwotę 4,6 mln euro.
Policja obserwowała halę w Kranenburgu przez sześć tygodni, począwszy od sierpnia 2020 roku. Nielegalna produkcja wyrobów nikotynowych trwała od 2018 roku.
źródło: Nuernberger-blatt.de, DW.com/pl, PolskiObserwator.de