Tragedia na moście w Niemczech: Mężczyzna został zrzucony z wysokości 70 metrów. 53-latek jest prawdopodobnie najtragiczniejszą ofiarą orkanu “Antonia”. Wichura porwała mężczyznę i przerzuciła go przez balustradę na wiadukcie, prawdopodobnie z powodu przedmiotu, który trzymał w rękach.
W poniedziałek orkan “Antonia” toczył się nad wiaduktem Ambachtal w Hesji, zrywając plandekę ciężarówki. 53-letni kierowca zatrzymał się bezpośrednio przy balustradzie 70-metrowego mostu, aby naprawić szkodę. Gdy mężczyzna trzymał w ręku trzepoczącą plandekę, doszło do nieszczęśliwego wypadku: podmuch wiatru porwał go i wyrzucił poza balustradę. Zginął na skutek upadku z 70 metrów.
Jak informuje „Bild” ciało ofiary znaleziono dopiero w środę. Odkryli je ludzie spacerujący w dolinie.
Kierowca ciężarówki z okręgu Lahn-Dill, który wraz z bratem prowadził firmę przewozową, zostawił żonę i dwóch dorosłych synów.
Źródło: Bild.de, PolskiObserwator.de