Przejdź do treści

Niemcy: Zapadł wyrok w sprawie kobiety, która udawała lekarza i kilkukrotnie doprowadziła do śmierci pacjentów

27/05/2022 18:30 - AKTUALIZACJA 25/06/2022 19:18

Wiadomości z Niemiec: Udawała lekarza i doprowadziła do śmierci pacjentów. Zapadł wyrok.
51-letnia kobieta podała się za lekarza i posłużyła się sfałszowanymi dokumentami, aby uzyskać pracę w szpitalu w Fritzlar w Hesji. Miało to fatalne skutki. Teraz kobieta została skazana.

51-letnia kobieta, szukając „władzy i uznania”, posłużyła się sfałszowaną licencją na wykonywanie zawodu lekarza, aby dostać pracę jako anestezjolog i spowodowała śmierć kilku pacjentów – orzekł Sąd Okręgowy w Kassel. W środę VI Wielka Izba Karna skazała kobietę na karę dożywotniego pozbawienia wolności – m.in. za trzy zarzuty zabójstwa, dziesięć zarzutów usiłowania zabójstwa i trzy zarzuty niebezpiecznego uszkodzenia ciała.

Niemcy: Udawała lekarza i doprowadziła do śmierci pacjentów. Zapadł wyrok

Sędziowie określili również szczególną wagę winy. Utrudnia to skazanej kobiecie ewentualne zwolnienie z więzienia po 15 latach odbytej kary. Wydając wyrok, sąd przychylił się do żądań prokuratury.

>>>Niemcy: Lekarz fałszował szczepienia na COVID, robił to bardzo podstępnie

Oskarżona przyjęła wyrok z pochyloną głową. Raz po raz potrząsała głową, słuchając wyjaśnień sędziego przewodniczącego Volkera Mütze. Podczas procesu nie zabierała głosu. Dopiero w swoim ostatnim słowie w sądzie, po niepublicznych wystąpieniach prokuratury i obrony, okazała zrozumienie i skruchę – relacjonuje Mütze.

Unieważniony doktorat

Kobieta studiowała biologię i stomatologię. Zdała egzamin na lekarza medycyny alternatywnej i odbyła liczne staże. Uzyskała stopień naukowy doktora w zakresie biologii. Jednak w międzyczasie Uniwersytet w Kassel unieważnił jej doktorat za plagiat. Mówi się, że drugi doktorat kupiła przez Internet. 51-latka nie ukończyła studiów medycznych.

Według sędziego Mütze, kobieta posłużyła się sfałszowaną licencją na wykonywanie zawodu lekarza, aby uzyskać zatrudnienie w Szpitalu zum Heiligen Geist w Fritzlar w Hesji (powiat Schwalm-Eder). Od 2015 r. pracowała tam jako asystentka lekarza anestezjologa. W 2018 r. przeszła na oddział rehabilitacji w klinice w Szlezwiku-Holsztynie. Kiedy jednak zmieniła stowarzyszenie medyczne, w jej dokumentach odkryto rozbieżności.

Od stycznia 2021 r. kobieta była sądzona pod pięcioma zarzutami zabójstwa w połączeniu z nieuprawnioną praktyką lekarską, jedenastoma zarzutami usiłowania zabójstwa w połączeniu z niebezpiecznym uszkodzeniem ciała i fałszowaniem dokumentów. Prokurator domagał się maksymalnego wymiaru kary, obrona wnosiła o osiem lat pozbawienia wolności za 16 zarzutów niebezpiecznego uszkodzenia ciała.

49 dni przesłuchań, 500 opinii biegłych i 500 świadków. Niemcy: Udawała lekarza i doprowadziła do śmierci pacjentów. Zapadł wyrok

Po 49 dniach przesłuchań, podczas których przedstawiono ponad 500 opinii biegłych i przesłuchano około 500 świadków, Sąd Okręgowy w Kassel zgromadził wystarczająco dowodów na to, że pozwana zabiła trzech pacjentów w wyniku błędów w leczeniu.

>>>Niemcy: Lekarz kilkukrotnie postawił błędną diagnozę raka. Teraz odpowie za śmierć swoich pacjentów

Według sędziego, oskarżona między innymi nieprawidłowo dozowała środki znieczulające. Ponadto przeprowadzała zabiegi – w tym na pacjentach wysokiego ryzyka – mimo świadomości, że nie ma do tego odpowiednich umiejętności i przeszkolenia. „Wiedziała, że wykonuje czynność, której nie może wykonywać. Nie chodziło jej o sam cel bycia lekarzem, ale o status związany z pracą anestezjologa”- wyjaśnił Mütze.

Stern.de, PolskiObserwator.de