Przejdź do treści

Niemcy: Zaginiona Polka odnaleziona w Brandenburgii. Upozorowała własne porwanie

15/06/2020 20:59 - AKTUALIZACJA 09/07/2021 12:28

W poszukiwania zaginionej 23-letniej Polki zaangażowano jednostkę dowództwa operacji specjalnych z Brandenburgii. Niemieccy funkcjonariusze otrzymali informację od swoich kolegów z Polski, że kobieta mogła zostać porwana. Agenci z Brandenburgii przeszukali w piątek domy w Nauen, dokąd prowadziły ślady, wskazujące na to, że kobieta może znajdować się w tym mieście. Czytaj dalej pod zdjęciem

Jednostka Dowództwa Operacji Specjalnych (SEK) policji brandenburskiej szukała zaginionej kobiety z Polski w piątek, ale o sprawie rzeczniczka jednostki poinformowała w poniedziałek – podał serwis informacyjny Rbb24.de. Poszukiwania rozpoczęto po tym, jak polska policja zgłosiła do Departamentu Policji Zachodniej Brandenburgii, że 23-latka mógł zostać porwana. Według pierwszych ustaleń z Polski kobieta miała przebywać w rejonie Nauen.

Funkcjonariusze brandenburskiej policji natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęli intensywne dochodzenie w sprawie ustalenia miejsca pobytu kobiety. Zidentyfikowano dwa budynki mieszkalne w Nauen jako możliwe miejsce jej przetrzymywania. Ponieważ policja przyjęła, że ​​doszło do poważnego przestępstwa, do przeszukania domów wezwano jednostkę Brandenburgskiego Dowództwa Operacji Specjalnych (SEK). Agenci nie od razu znaleźli zaginioną, gdyż nie było jej w przeszukiwanych budynkach. Policjanci dostrzegli jednak w ich pobliżu młodą kobietę spacerującą z psem. Z wyglądu podobna była do poszukiwanej Polki.  Okazało się, że jest ona kobietą, o której sądzono, że została porwana.  23-latka ostała tymczasowo aresztowano, gdyż niemieccy policjanci podejrzewali, że rzekome uprowadzenie zostało przez nią upozorowane.

Według rzeczniczki niemieckiej policji cytowanej przez serwis Rbb24.de w mieszkaniu, w którym przebywała Polka znaleziono dowody dokonanego przez niej oszustwa. Podczas przesłuchania 23-latka przyznała się do sfingowania własnego porwania. Po przesłuchaniu została zwolniona na polecenie prokuratora. Dochodzenie w sprawie upozorowanego porwania i próby wymuszenia trwa jednak nadal.