
Wiadomości z Niemiec – Niemcy zbierają chrust w obawie przed zimą. Nasi zachodni sąsiedzi poszli za krokiem Polaków i… zawędrowali do lasów po suche gałęzie na opał.
>>>> RAPORT: Połowa młodych Polaków myśli o emigracji za chlebem – większość z nich wybiera Niemcy
Niemcy zbierają chrust na opał
W Niemczech wszelkie składy z drewnem opałowym „wymieciono do czysta”. Mieszkańcy kraju obawiają się co będzie zimą. Wiele osób chce się zabezpieczyć, aby potem nie płacić ogromnych rachunków za gaz. Sytuacja z rosyjskim surowcem jest niestabilna, a tym samym nie wiadomo, czy ogrzewanie będzie włączone.
Regały z drewnem są już puste – podobnie jak były puste półki z papierem toaletowym i mąkami w najgorszych momentach pandemii Covid-19. Polsat News informuje, że wielu niemieckich sprzedawców nie jest w stanie sprostać tak wielkiej liczbie zamówień.
„Drewno opałowe musi być suszone w długotrwałym procesie przez co, jego produkcja przebiega powoli. Doszliśmy do momentu, w którym krajowy sektor leśny nie jest już w stanie spełniać swoich zadań” — tłumaczą przedstawiciele Niemieckiego Stowarzyszenia Drewna Opałowego.
Kryzys gazowy powoduje również gwałtowny wzrost popytu na grzejniki elektryczne i piece. Na niektórych rynkach są już listy oczekujących. Jednak nowe dostawy mogą być jeszcze oddalone o kilka tygodni lub miesięcy, powiedział WDR jeden z pracowników.
Każdego dnia do niemieckich marketów budowlanych przychodzą klienci i pytają o „wszystko, co grzeje” – donosi tagesschau.de.
Polacy zbierają chrust już od kilku miesięcy
W Polsce już pod koniec maja zauważono wzrost zainteresowania zbieraniem gałęzi z lasu. W związku z tym, Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych przygotowała „wytyczne dotyczące wsparcia możliwości nabywania przez odbiorców indywidualnych surowca drzewnego do celów opałowych”.
„W ostatnich latach obserwowaliśmy spadek zainteresowania możliwością samodzielnego pozyskiwania drewna przez ludność lokalną. Na wskazanym przez leśniczego terenie istnieje możliwość zbierania gałęzi na opał. Obecnie wyraźnie widzimy odwrócenie tego trendu” – powiedział wtedy wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka. O sprawie przypomniał tydzień później, wywołując burzę w Internecie. Jego propozycję nazwano żartobliwie programem „chrust plus”.
>>>> Prawicowi ekstremiści – Rewizje w mieszkaniach frankfurckich policjantów
Źródło: BusinessInsider, PolskiObserwator