Przejdź do treści

Niemcy: Zmarł ojciec, którego historia poruszyła dwa kraje

01/03/2019 13:34 - AKTUALIZACJA 26/03/2019 07:09

To była miłość od pierwszego wejrzenia. Andrea Bizzotto poznał swoją żonę Marię w październiku 2014 r. w lodziarni w Witten, w której pracował. Minęły dwa piękne lata. Następnie w październiku 2016 r. u Włocha zdiagnozowano raka. 33-latek dowiedział się, że cierpi na bardzo agresywną formę nowotworu i że szanse na jego wyleczenie są niewielkie. Pragnąc, aby jego córeczka wiedziała, kim jest jej ojciec, napisał dla niej książkę.

Zmarł 1 marca br, dzień po tym, kiedy publikacja ukazała się drukiem.

Andrea Bizzotto, pochodzący z Włoch inżynier, mieszkał ze swoją rodziną w Witten, na zachodzie Niemiec. Kiedy maleńka Giulia Grace przyszła na świat (w marcu 2017 roku) mężczyzna wiedział już, że nowotwór rozwija się w galopującym tempie. Z myślą o ukochanej córeczce zaczął pisać w szpitalu, w telefonie komórkowym, swoją autobiografię.

„Chcę, aby Giulia nigdy nie zapomniała, że jest najcenniejszą rzeczą, jaką mam” – mówił. Pisał dla córeczki także kartki, które mają zostać jej w dniu urodzin, które będzie obchodzić w kolejnych latach. Ostatnia kartka datowana jest na 10 marca 2036. Giulia skończy wówczas 19 lat.

Maria Brandt, żona Andrei Bizzotto była w ciąży, kiedy wykryto u niego raka. Mężczyzna miał opuchniętą nogę powyżej kolana. Początkowo podejrzewano uszkodzenie łąkotki. Badania wykazały jednak, że bolesne objawy są związane są z agresywnym nowotworem tkanki miękkiej. Mężczyzna przeszedł operację w Bochum i kilka cykli chemioterapii. Zmagając się z chorobą nie tracił pozytywnego nastawienia do życia.

Książka, która napisał dla córki przepełniona jest miłością do rodziny i optymizmem. Włoskie wydanie, ukazało się dzień przed jego śmiercią.

„Storia di un maldestro in bicicletta” (Historia fajtłapy na rowerze) – taki tytuł nosi autobiografia Andrei Bizzotto. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa BrentaPiaveEdizioni

Rodzina i przyjaciele Andrei podejmują starania o przetłumaczenie publikacji na język niemiecki.

Źródło: Repubblica.it, Waz.de, PolskiObserwator.de


Zobacz także:

„Za tych, których nie ma”: Najnowsza piosenka polskiego rapera z Niemiec podbija serca Polaków