Niemieckie embargo na gaz z Rosji – Niemcy szykują się wprowadzenie zakazu importu.
Niemcy przygotowują do nałożenia embarga na gaz z Rosji. W miarę jak wojna na Ukrainie z dnia na dzień odsłania nowe okropności, rośnie presja na Niemcy, aby wprowadziły całkowity zakaz importu rosyjskiego gazu.
Gdyby tak się stało, rząd federalny mógłby ogłosić stan wyjątkowy i podjąć działania mające na celu ograniczenie zużycia gazu przez osoby prywatne, aby zapobiec opróżnieniu magazynów gazu do końca lata.
Istnieją jednak kroki, które można podjąć już teraz, aby pomóc w oszczędzaniu krajowych zasobów gazu.
Szef Federalnej Agencji ds. Sieci, Klaus Müller w progranie telweizji ntv.de wezwał mieszkańców Niemiec do „wczesnego” rozpoczęcia oszczędzania gazu. „Wszystko, co pozwala dziś zaoszczędzić metr sześcienny gazu, jest dobre” – powiedział.
“Każdy powinien oszczędzać gaz już teraz”
Prostym krokiem, który już teraz mogą podjąć zwykli konsumenci, jest ograniczenie ogrzewania w swoich domach tylko do tych pomieszczeń, które są im potrzebne.
Według Müllera, utrzymanie termostatu poniżej 19 stopni może pomóc zaoszczędzić sporo energii, ale trzeba też zadbać o odpowiednią izolację budynku.
Szef Federalnej Agencji ds. Sieci zaleca także sprawdzenie systemu grzewczego i ustawienie go w taki sposób, aby chodził on optymalnych ustawieniach.
“Zadajcie sobie pytanie czy na pewno musicie musicie brać codziennie gorące prysznice, korzystając z ogrzewania gazowego”
Na pytanie, czy w przyszłości sauny i duże mieszkania będą mogły być stale ogrzewane, szef Federalnej Agencji Sieci Energetycznych odpowiedział: „Nie, nie sądzę, aby było to w ogóle uzasadnione w sytuacji zagrożenia gazowego”.
Według Müllera zużycie gazu w prywatnych domach jest zbyt wysokie, a ludzie powinni zadać sobie pytanie, czy „naprawdę potrzebują brać gorące prysznice siedem razy w tygodniu, korzystając z ogrzewania gazowego”.
Niemieckie embargo na gaz z Rosji– kto zostanie odcięty w pierwszej kolejności?
W sytuacjach awaryjnych o przydziale ograniczonych zasobów gazu decydowałaby Federalna Agencja Sieci Przesyłowych. W tym celu należałoby ogłosić trzeci etap „gazowego planu awaryjnego”. Müller, szef agencji, nie chciał ocenić, na ile jest to prawdopodobne. „Nikt nie może dziś powiedzieć tego poważnie”. Wyjaśnił jednak, że racjonowanie gazu dotknie w ostatniej kolejności gospodarstwa domowe, szpitale i domy opieki.
Z punktu widzenia przemysłu na tym nadzwyczajnym szczeblu trzeba będzie jednak podejmować nieprzyjemne decyzje, przy czym preferowane będą firmy z sektora zaopatrzenia w żywność i farmaceutycznego. „Z pewnością będą to obszary, które będziemy chronić tak długo, jak to możliwe”.
Dwa tygodnie temu federalny minister gospodarki Robert Habeck ogłosił pierwszy z trzech stopni ostrzegawczych w ramach gazowego planu awaryjnego. Czytaj: Niemiecki rząd ogłosił alert prewencyjny w związku z problemami w dostawach gazu, od dzisiaj rusza płatność w rublach
Źródło: ntv.de, PolskiObserwator.de