Przejdź do treści

Uwaga kierowcy, w 2024 roku w życie wejdzie nowe prawo. Niektórzy będą musieli słono zapłacić

28/12/2023 16:40 - AKTUALIZACJA 03/01/2024 17:38

Wiadomości z Niemiec – Nowe prawo dla kierowców w 2024 roku. Nowy rok przyniesie szereg zmian dla konsumentów w Niemczech. W 2024 r. nastąpią również pewne zmiany dla kierowców. Nowe prawo może być szczególnie kosztowne dla kierowców, którzy nie zawsze uważnie obserwują prędkościomierz. Każdy, kto jeździ zbyt szybko lub nieprawidłowo parkuje w Szwajcarii, może spodziewać się wysokich grzywien. Jednak granica między Niemcami a Szwajcarią była do tej pory przeszkodą w egzekwowaniu mandatów. Teraz jednak oba kraje chcą ściślej ze sobą współpracować.
Przeczytaj koniecznie: Policja będzie mogła konfiskować samochody za prędkość. Nowe zasady wchodzą w życie

Nowe prawo dla kierowców w 2024 roku

„Obecnie sprawcy przekroczenia prędkości lub parkowania z Niemiec, którzy nie płacą mandatów w Szwajcarii, muszą spodziewać się problemów, zwłaszcza przy ponownym wjeździe do kraju” – powiedział agencji dpa rzecznik ADAC. Jednak ci, którzy nie zamierzali ponownie wjeżdżać do Szwajcarii, mogli wcześniej uznać mandat za mniej lub bardziej „uregulowany”. Ma się to zmienić wraz z nowym prawem.
Przeczytaj koniecznie: Uwaga kierowcy: Wchodzi w życie nowy taryfikator mandatów

Według Ministerstwa Sprawiedliwości Badenii-Wirtembergii, ustawa o transgranicznej współpracy policji i sądownictwa ma wejść w życie w 2024 roku. Dokładna data nie została jeszcze ustalona. Nowa ustawa została uchwalona w Bundestagu 19 października 2023 roku. „Porównywalne przepisy były już zawarte w starym traktacie policyjnym z 2009 roku, ale nigdy nie weszły w życie” – powiedział agencji dpa rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Cios dla milionów pracowników. W 2024 roku otrzymają niższe wypłaty

>>> Nowe prawo grzewcze od stycznia 2024. Kłopoty dla najemców

W Szwajcarii zapłacimy więcej niż w Niemczech

Jednak nawet nowe prawo prawdopodobnie nie wyłapie wszystkich sprawców przekroczenia prędkości i wykroczeń parkingowych. Według ministerstwa, warunkiem wstępnym dla tak zwanego „wniosku o pomoc w egzekwowaniu prawa” jest to, że nałożona grzywna musi wynosić co najmniej 70 euro lub 80 franków szwajcarskich. Grzywny są generalnie droższe w Szwajcarii niż w Niemczech.
SPRAWDŹ: Holendrzy szturmują niemieckie sklepy przy granicy. Wszyscy chcą kupić to samo

PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Dźwiękowe ostrzeżenia o prędkości obowiązkowe od 2024 r. Oto auta objęte nowymi przepisami

Według „bussgeldkatalog.net” każdy, kto jedzie do pięciu kilometrów na godzinę za szybko, musi zapłacić 40 franków szwajcarskich (około 42 euro) na obszarach miejskich i pozamiejskich oraz 20 franków szwajcarskich (około 21 euro) na autostradzie. Od sześciu do dziesięciu kilometrów na godzinę za dużo, staje się istotne dla kar transgranicznych: 120 franków szwajcarskich (około 125 euro) jest należne na obszarach miejskich, 100 franków (około 104 euro) poza obszarami miejskimi i „tylko” 60 franków szwajcarskich na autostradzie.
Również interesujące: Cios dla zawodowych kierowców. Po 68 roku życia stracą prawo jazdy

Każdy, kto zostanie przyłapany na przekroczeniu prędkości o więcej niż dziesięć kilometrów na godzinę, w każdym przypadku znajdzie się na obszarze, na którym obowiązują nowe przepisy dotyczące współpracy transgranicznej. Przekroczenie prędkości o 20 km/h kosztuje w Szwajcarii co najmniej 180 euro. Dla porównania: w Niemczech mandat zaczynałby się od 60 euro. PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Noworoczny szok w Niemczech: Tyle trzeba zapłacić od dzisiaj – 1 stycznia 2024 za paliwo na niemieckich stacjach benzynowych Źródło: 24auto.de PolskiObserwator.de