Przejdź do treści

Niecodzienna interwencja w Berlinie. Chciał kopnąć psa, więc ten odgryzł mu palec

29/12/2021 19:59 - AKTUALIZACJA 14/12/2023 10:31

Pies odgryzł palec mężczyźnie w Berlinie. W poniedziałek wieczorem w Berlinie-Hellersdorf doszło do niecodziennego incydentu z udziałem psa. Ten, przestraszony agresywnością 28-letniego mężczyzny, odgryzł mu palec u nogi – opisuje BILD.

pies odgryzł palec mężczyźnie w berlinie
Zdjęcie ilustracyjne / Photo by Jonas Augustin Unsplash.com

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około 23:30 na Ernst-Bloch-Straße w Berlinie. Lokatorzy jednego z mieszkań zebrali się w kuchni, aby zjeść kolację. Wśród nich znajdował się także pies. Zwierzę siedziało przy stole i spokojnie oczekiwało na to, aż któraś z osób da mu kawałek jedzenia.Jedna z nich, 28-letni mężczyzna, czuł się niespokojnie przez obecność psa podczas jedzenia, ponieważ ten stale wpatrywał się w jego talerz” – wyjaśnia rzecznika policji.

Słowne reprymendy nie miały większego wpływu na psa. Mężczyzna stracił cierpliwość i sięgnął do żebrzącego przy stole zwierzęcia, aby je odepchnąć.Pies prawdopodobnie się przestraszył i rzucił na człowieka” – kontynuuje rzecznika. Czworonóg ugryzł 28-latka w policzek.

Poszkodowany udał się do łazienki w celu sprawdzenia rozległości obrażeń i opatrzył powierzchownie ranę. Jednak mężczyzna nie stracił apetytu i postanowił ponownie dołączyć do osób przy stole.

Pies odgryzł palec mężczyźnie w Berlinie. Kara za agresję wobec zwierząt?

28-latek w drodze powrotnej do kuchni spotkał psa na korytarzu. Był rozzłoszczony poprzednim incydentem i postanowił go kopnąć. Gdy zamachnął się nogą, pies znowu się przestraszył i złapał go za stopę. „Gdy pies złapał stopę mężczyzny, równocześnie odgryzł mu palec” – tłumaczy rzecznika policji.

Czytaj także>>>> Niemcy: Dwóch braci poderżnęło siostrze gardło, ponieważ przyjęła zachodni styl życia. Ciało wieźli pociągiem w walizce

Mężczyzna zaczął krzyczeć, a zwierzę głośno szczekać. Pozostałe osoby wyciągnęły psa z korytarza i zamknęły go na balkonie. Na miejsce przybył lekarz pogotowia i policja z przewodnikami psów służbowych, którzy byli w stanie uspokoić zwierzę i wyprowadzić je z domu. Pies został przekazany do pogotowia dla zwierząt.

Żadna z osób nie chciała, lub nie mogła, przyznać się do bycia właścicielem psa. Rzeczniczka policji nie potrafiła podać żadnych informacji na temat rasy ani wieku zwierzęcia oraz stanu zdrowia 28-latka.

Do końca nie można było znaleźć odgryzionego palca Rzeczniczka nie chciała jednak komentować, czy pies mógł go połknąć.

BILD, PolskiObserwator.de