Przejdź do treści

Podrobiony mandat parkingowy. Mieszkańcy niemieckiego miasta ofiarami nowego oszustwa

22/12/2023 06:00 - AKTUALIZACJA 22/12/2023 07:46
Podrobiony mandat za parkowanie

Wiadomości z Niemiec: Podrobiony mandat za parkowanie. Mandat za parkowanie nigdy nie jest miłą niespodzianką. Jednak w jednym z niemieckich miast mieszkańcy borykają się z dodatkowym problemem: oprócz prawdziwych mandatów pojawiły się także fałszywe mandaty za nieprawidłowe parkowanie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nieprawidłowe parkowanie samochodu w Niemczech jest nielegalne i może skutkować utratą prawa jazdy

Podrobiony mandat za parkowanie

Mieszkaniec miasta Kirchweyhe zaparkował swój samochód na ulicy Am Kuhzaun – w miejscu, w którym jest to dozwolone. Całkowity zakaz zatrzymywania się zaczyna się dopiero kilka metrów dalej i jest oznaczony odpowiednimi znakami z białymi strzałkami. To sprawiło, że „mandat za nieprawidłowe parkowanie”, który znalazł za wycieraczką, był tym bardziej zaskakujący. Zauważył również podobne mandaty przy innych samochodach.

Jak informuje portal Kreiszeitung.de na pierwszy rzut oka mandat wygląda jak prawdziwy. „Stwierdzenie wykroczenia” jest napisane pod kodem QR. Numer znaku 283 oznaczającego zakaz zatrzymywania się jest prawidłowo odnotowany na pasku odbioru, podobnie jak kilka paragrafów z przepisów ruchu drogowego, a nawet pozycje zaworów opon zostały zarejestrowane.

Na szczycie znajduje się jednak „Traffic control Bremen”. Miejski organ regulacyjny i policja drogowa są odpowiedzialne za monitorowanie ruchu stacjonarnego. (Nie dotyczy to tak zwanych kar umownych na terenach prywatnych, takich jak parkingi supermarketów, w przypadku przekroczenia czasu parkowania). Jest mało prawdopodobne, aby władze Bremy wystawiały mandaty za parkowanie w sąsiednim kraju związkowym.

>>> Zachowaj ostrożność podczas transportu choinki autem. Za te błędy grożą mandaty

W razie wątpliwości należy poczekać na pocztę z zawiadomieniem o grzywnie

Zapytanie skierowane do biura porządku publicznego gminy Weyhe potwierdziło, że ten mandat zapewne jest fałszowy i nie został wydany przez gminę.

W przypadkach takich jak wykroczenia parkingowe pracownicy gminy Weyhe zostawiają na wycieraczce przedniej szyby zawiadomienie zawierające informacje o płatności. Po tym jednak następuje wysłanie pocztą listu z powiadomieniem o grzywnie. „Każdy, kto nie jest pewien, powinien poczekać na ten list„, radzi rzecznik gminy.

Notatka, która pojawiła się w Kirchweyhe, zawierała „grzywnę ostrzegawczą” w wysokości 25 euro. Na dole znajduje się notatka: „Będziesz mieć możliwość zaakceptowania ostrzeżenia poprzez zapłacenie grzywny ostrzegawczej (25,00 euro) w ciągu jednego tygodnia” (kapitalizacja w oryginale).

Fałszywy mandat z nieprawidłowe parkowanie z Kirchweyhe ma kilka charakterystycznych cech

Powyżej znajdują się dane bankowe „Verkehrskontrolle Kuehn”, w tym Iban. Numer wydaje się należeć do prawdziwego konta, prowadzi do Solaris Bank z siedzibą w Berlinie. Byłby to nietypowy bank dla agencji rządowej: kolejna wskazówka, że coś tu może być nie tak.

Dane adresowe dostarczają kolejnej wskazówki: „Am Kuhzaun 11-5” jest nie tylko nietypowe ze względu na malejącą kolejność, ale także umieszcza „miejsce zbrodni” – zgodnie z informacją na mandacie – po niewłaściwej stronie ulicy. Gdyby mieszkaniec naprawdę zaparkował przed jednym z nieparzystych domów, ulica byłaby zablokowana. To sprawiło, że stał się jeszcze bardziej podejrzliwy. Ważne jest dla niego, aby zwrócić uwagę na to oszustwo, aby nikt nie został okradziony. Źródło: Kreiszeitung.de, PolskiObserwator.de