Polska, jak i Szwajcaria oraz Czechy, były dotychczas zaliczane przez norweskie władze do grupy państw bezpiecznych, jednak w poniedziałek norweski Instytut Zdrowia Publicznego (FHI) opublikował w poniedziałek komunikat, w którym ostrzegł, że z powodu znacznego wzrostu liczby w tych krajach mogą one zostać przesunięte do grupy „czerwonej”. Oznacza to, że Norwegia nie wyklucza, że wkrótce może ostrzegać przed podróżami do Polski, a osoby, które chciałyby wrócić do Norwegii z naszego kraju musiałyby odbyć 10-dniowa kwarantannę.
W zeszłym tygodniu do grupy „czerwonej” na liście norweskiego Instytutu Zdrowia Publicznego (FHI) trafiła Belgia, a przed dwoma tygodniami Hiszpania. We wczorajszym komunikacie FHI podkreślono, że zarówno Szwajcaria, jak i Czechy przekroczyły granicę ustaloną na poziomie 20 nowych przypadków COVID-19 na 100 000 mieszkańców w ciągu ostatnich 14 dni (odpowiednio 22,9 i 26,8). W Polsce w ciągu ostatnich dwóch tygodni liczba nowych przypadków wzrosła do 17,9 nowych przypadków na 100 000 mieszkańców.
Źrodło: Polsatnews.pl, PolskiObserwator.de
Polska: Decyzja o kwarantannie po powrocie z zagranicy będzie podana z wyprzedzeniem