Przejdź do treści

Prezydent Niemiec: „Chcemy upamiętnić tych, którzy zginęli samotną śmiercią w tych mrocznych czasach”

19/04/2021 05:12

Ponad rok po wybuchu pandemii koronawirusa przywódcy niemieckiego państwa i kościołów złożyli hołd prawie 80 tys. ofiar śmiertelnych. Podczas ceremonii w Berlinie prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier powiedział: „Chcemy dziś upamiętnić tych, którzy zginęli samotną śmiercią w tych mrocznych czasach”.

Pandemia zadała głębokie rany. Na całym świecie zmarło z powodu koronawirusa ponad 3 mln ludzi, a zakażonych zostało ponad 140 mln osób.

„Żałoba łączy nas ponad granicami” – podkreślił Steinmeier. Ludziom, którzy opłakują swoich zmarłych bliskich, trzeba powiedzieć: „Nie jesteście sami w swoim smutku”. Czytaj dalej poniżej

Zobacz także: W Paryżu oddano hołd lekarzom-stażystom, którzy popełnili samobójstwo w czasie pandemii

Oprócz żalu, niektórzy ludzie czują także „zgorzknienie i złość” – powiedział prezydent i zapewnił, że potrafi to zrozumieć. „Politycy musieli podejmować trudne, czasem tragiczne decyzje, aby zapobiec jeszcze większej katastrofie” – oświadczył.

Steinmeier oświadczył, że tam, gdzie były błędy i zaniedbania, trzeba się nimi zająć, ale nie w tym dniu.

„Moja dzisiejsza prośba jest taka: porozmawiajmy o bólu, cierpieniu i złości. Ale nie zatraćmy się we wskazywaniu winy, patrząc za siebie, ale raczej zbierzmy siły na dalszą drogę, (drogę) wyjścia z pandemii, którą chcemy iść i pójdziemy, jeśli pójdziemy razem” – powiedział.

Wcześniej w berlińskim Gedaechtniskirche w nabożeństwie ekumenicznym, w którym brali udział także duchowni żydowscy i muzułmańscy, przewodniczący katolickiej Konferencji Episkopatu Niemiec, Georg Baetzing powiedział: „Choroby, umierania i śmierci nie da się odepchnąć w tym długim roku, wcinają się głęboko w życie wielu ludzi”.

Zauważył też, że śmierć i umieranie zbliżyły się do nas bliżej niż wcześniej, dlatego trzeba się zatrzymać i przypomnieć sobie zmarłych.

Przewodniczący Kościoła Ewangelickiego w Niemczech Heinrich Bedford-Strohm podkreślił, że „kryzys w czasie pandemii obciąża naszą duszę jak uraz i woła o uzdrowienie”. „Będziemy potrzebować dużo czasu, aby go przetworzyć, zwłaszcza nasze dzieci, nasze nastolatki, dla których ten kryzys wydaje się być wiecznością” – powiedział.

W uroczystości upamiętniającej, która została zorganizowana przez prezydenta Steinmeiera, wzięli także udział: przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schaeuble, przewodniczący Rady Federalnej (Bundesratu) Reiner Haseloff, kanclerz Angela Merkel i prezes Federalnego Trybunału Konstytucyjnego Stephan Harbarth.

Instytut Roberta Kocha w Berlinie poinformował w niedzielę, że od początku pandemii z powodu Sars-CoV-2 zmarło w Niemczech 79 914 osób.
Z Berlina Berenika Lemańczyk