Skok cen paliwa w Niemczech: W ciągu zaledwie jednego tygodnia cena oleju napędowego wzrosła o 39,4 centów, a benzyny o 27,6 centów. To największy skok cenowy wszech czasów.
Skok cen paliwa w Niemczech
Cena oleju napędowego wzrosła w Niemczech o 39,4 centów za litr w ciągu tygodnia, co oznacza, że kosztuje obecnie średnio 2,15 euro w całym kraju. Cena benzyny również wystrzeliła ostro w górę. Za litr Super E10 kierowcy muszą obecnie zapłacić 2.103 euro, czyli o 27,6 centów więcej niż tydzień wcześniej – podał ADAC w środę rano.
Nigdy do tej pory w Niemczech nie odnotowano takich skoków cenowych jak teraz: w ciągu zaledwie jednego tygodnia Cena Super E10 wzrosła o około 15 procent, a oleju napędowego o ponad 22 procent.
Wzrost cen paliw wynika przede wszystkim z rozwoju sytuacji na rynku ropy naftowej. Wojna na Ukrainie podsyca obawy, że mogą nastąpić zakłócenia w dostawach, a nawet zakaz importu ropy naftowej z Rosji. To powoduje znaczny wzrost notowań. Cena ropy naftowej BRENT obecnie kosztuje około 130 dolarów, czyli prawie 25 dolarów więcej niż tydzień temu.
ZOBACZ: Rosja grozi zamknięciem gazociągu Nord Stream 1 i całkowitym odcięciem Europy od gazu
Zdaniem ADAC nie usprawiedliwia to jednak gwałtownego wzrostu cen paliw. Cena benzyny w dużej mierze oddzieliła się od kursów ropy naftowej i dolara.
Podwyżki cen paliw biją po kieszeniach kierowców
Dla kierowców efekty skoku cen paliw są już boleśnie zauważalne. Już teraz 50-litrowy zbiornik samochodu z silnikiem Diesla kosztuje około 20 euro więcej niż tydzień temu, a ta sama ilość benzyny jest o około 14 euro droższa.
Skok cen paliwa w Niemczech: Eksperci ostrzegają, że paliwo może wkrótce kosztować 2,50 euro!
Ekonomista z Düsseldorfu, prof. Justus Haucap nie widzi końca trendu wzrostowego przy obecnej cenie ropy (140 USD za baryłkę). „Jeśli ceny ropy naftowej będą nadal rosły, cena paliwa może wynieść 2,50 euro” – powiedział Haucap w rozmowie z gazetą BILD.
Steffen Bock, szef clever-tanken.de, myśli podobnie: „Zdecydowanie nie można już wykluczyć wzrostu ceny paliwa do 2,50 euro”.
Ekspert ds. społecznych z ramienia CDU, Marc Biadacz, również nie wyklucza już podwyżki do 2,50 euro/litr i domaga się obniżenia podatku VAT z 19% do 7%: „Nie może być tak, że dojazd do pracy stanie luksusem dla milionów obywateli!”
Jak zauważają eksperci niemieckiego automobilklubu, tymczasowa obniżka podatku VAT z 19 do 7 procent, obniżyłaby cenę benzyny i oleju napędowego o około 21 centów za litr.
Niemcy zaczną brać pod uwagę wyjścia alternatywne?
Minister gospodarki Robert Habeck (Zieloni) bada obecnie alternatywy dla rosyjskiej ropy i gazu. Niemcy otrzymują jedną trzecią swojej ropy od Putina. Jakie są inne opcje? Więcej oleju z Norwegii, Wielkiej Brytanii. „To bardzo wymagające”, uważa stowarzyszenie olejów mineralnych MWV.
ZOBACZ: Unia Europejska przyjęła nowy pakiet sankcji wobec Rosji oraz Białorusi
Niemcy importują z Rosji ponad 50% gazu ziemnego z Rosji. Alternatywą jest np. tzw.„Fracking-Gas” (czyli wydobycie gazu ze złóż łupkowych) z USA. Jednak to również jest ogromnym wyzwaniem.
Kanclerz Olaf Scholz (SPD) powiedział, że rząd będzie nadal polegał na imporcie energii z Rosji.
Dlatego CSU naciska na wpropwadzenie ulgi dla kierowców. Były minister transportu Andreas Scheuer (47 lat, CSU), który podobnie jak Christian Lindner (43, FDP), wezwał do ograniczenia cen paliwa w wysokości 2 euro w 2021 r., ostrzega, że minister finansów powinien teraz obniżyć podatki energetyczne: „Teraz chodzi o jego polityczną wiarygodność!”.
źródło: ADAC, Bild, PolskiObserwator.de
Czytaj wszystkie nasze najnowsze wiadomości w Google News