Skuteczność szczepień. 1 listopada premier Saksonii Michael Kretschmer i minister zdrowia Petra Köpping zorganizowali spotkanie online na temat sytuacji związanej z koronawirusem. Uczestniczyli w nim także różni eksperci, tacy jak profesor Christoph Josten, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Lipsku. Część jego wypowiedzi została wycięta i krąży wśród koronasceptyków oraz przeciwników szczepień. Rzekomo stwierdzenie to dowodzi, że szczepienia są nieskuteczne. Czy to prawda? – zadaje pytanie mdr.de
Profesor Josten natychmiast zgodził się na wywiad w piątek. Sam oczywiście zauważył, że jego wypowiedź krąży w internecie wśród koronasceptyków – rzekomo jako dowód na to, że szczepienia są nieskuteczne. Jego pierwsza reakcja: „Byłem zszokowany”
„Chciałem podkreślić, że do szpitali przychodzą również pacjenci zaszczepieni. Nie wolno jednak w żaden sposób błędnie interpretować tego, że kwestionuję skuteczność szczepień. Absolutnie nie.” – wyjaśnia Josten.
Skuteczność szczepień. Głównym powodem hospitalizacji są choroby współistniejące
Zaszczepieni pacjenci oddziałów intensywnej terapii często mają już wcześniej wykryte choroby współistniejące, niezaszczepieni pacjenci zazwyczaj nie mają takich schorzeń.
Czytaj także>>>>Władze niemieckie planują LOCKDOWN dla niezaszczepionych
Josten jest zagorzałym zwolennikiem szczepień. Codziennie na oddziale intensywnej terapii Szpitala Uniwersyteckiego widzi, co grozi niezaszczepionym. Ostatnio 75 procent pacjentów na oddziale intensywnej terapii nie było zaszczepionych. „W przypadku niezaszczepionych, to zwykle zawsze koronawirus doprowadza do poważnych powikłań” – mówił Josten. Wyraźną tego oznaką jest „typowy obraz kliniczny Covida”, czyli choroby płuc i serca.
Wciąż jednak według raportu jedna czwarta wszystkich pacjentów z koronawirusem na oddziale intensywnej terapii jest zaszczepiona. Josten wyjaśnia: „W przypadku osób zaszczepionych, są to zazwyczaj pacjenci z ciężką chorobą współistniejącą. Zakażenie Covid-19 potęguje objawy.”
Mdr.de, PolskiObserwator.de