Śmiertelny wypadek w Niemczech: Młoda kobieta i jej 3-miesięczna córeczka zginęły na przystanku autobusowym. Potrącił je 19-letni pracownik firmy kurierskiej. Jak informuje „Bild” nastoletni kierowca jeździł firmową furgonetką zaledwie od dwóch tygodni.
Do koszmarnego wypadku doszło na Bundesstrasse 57 w Würselen (Nadrenia Północna-Westfalia).
Jest środa (1.09), godzina 10.10 rano, 21-letnia Larissa czeka na autobus ze swoim malutkim dzieckiem, gdy kierowca VW Craftera zaczyna wyprzedzać pojazd jadący przed nim. Chłopak traci panowanie na kierownicą i wjeżdża w przystanek autobusowy, znajdujący się przy wąskim chodniku. Mama i niemowlę giną na miejscu. Czytaj dalej poniżej
Zdarzenie wstrząsnęło opinią publiczną w Niemczech. Lokalne media zamieściły zdjęcie z miejsca wypadku. „Bild” podkreśla, że przystanek znajduje się w wyjątkowo niebezpiecznym miejscu, to jest przy trzypasmowej drodze, o dużym natężeniu ruchu. W miejscu, gdzie pasażerowie czekają na autobus chodnik jest tak wąski, że prawie nie ma na nim miejsca. Z tyłu znajduje się metalowe ogrodzenie i krzaki, dlatego 21-letnia Larissa nie miał szans, żeby uskoczyć i uratować siebie i swoje dziecko. Czytaj dalej poniżej
Katowice: Kierowca autobusu wjechał w grupę ludzi, nie żyje 19-latka
Jak informuje „Bild” w pobliżu przystanku ograniczenie prędkości wynosi 50 km na godzinę. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 19-letni kierowca nie jechał swoim vanem zbyt szybko. Badanie krwi nie wykazało, aby znajdował się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Stracił panowanie nad pojazdem i zjechał w prawo podczas manewru wyprzedzania.
W ubiegłym roku na terenie Niemiec w wyniku wypadku spowodowanego przez innego 19-letniego kierowcę furgonetki zginęła prawie cała polska rodzina. Do tragedii doszło na drodze krajowej B2 w Bawarii. Kierujący minibusem nastolatek nagle przejechał na przeciwległy pas, zderzając się czołowo z samochodem Renault, którym podróżowało polskie małżeństwo z trójką dzieci. Okropną kolizję przeżył tylko ojciec. W sierpniu ubiegłego roku sąd skazał sprawcę tego wypadku na grzywnę w wysokości 4000 euro. Czytaj więcej: Niemcy: 19-letni sprawca wypadku, w którym zginęła prawie cała polska rodzina nie pójdzie do więzienia
Źródło: Bild.de, PolskiObserwator.de