Sparaliżowanej po szczepionce przeciw Covid-19 zaproponowano eutanazję. Kayla Pollock, 37-latka z Ontario doznała paraliżu w wyniku poprzecznego zapalenia rdzenia kręgowego po otrzymaniu dawki przypominającej przeciwko COVID-19. Kobiecie zaproponowano eutanazję. Początkowo lekarze sugerowali, że paraliż jest wynikiem zaburzeń psychicznych.
Przeczytaj koniecznie: Szczepionkowy rekordzista z Niemiec. Przyjął aż 217 dawek przeciwko COVID
Kobiecie sparaliżowanej po szczepionce przeciw Covid-19 zaproponowano eutanazję
Jak podaje Canadian Independent, młodej matce z Ontario, sparaliżowanej po przyjęciu dawki przypominającej szczepionki Moderna przeciwko Covid-19, już dwukrotnie zaproponowano eutanazję.
Przeczytaj: Oto co stanie się z twoją holenderską emeryturą, jeśli zdecydujesz się na powrót do Polski
Kayla Pollock, 37-latka z Mount Albert w stanie ON, pracowała jako nauczycielka. Była sprawną i aktywną kobietą. Miała obniżoną odporność i chorowała na cukrzycę typu 1, dlatego w połowie 2021 r. otrzymała dwie szczepionki firmy Pfizer przeciwko Covid-19. Przyjęcie szczepionki było także jednym z warunków by móc odwiedzać swojego umierającego ojca, który przebywał w ośrodku opieki długoterminowej.
Przeczytaj: Astrazeneca wreszcie przyznaje: „Szczepionka przeciw Covid-19 może powodować poważne efekty uboczne”
Paraliż nastąpił po podaniu drugiej dawki przypominającej Moderna
Po przyjęciu dwóch pierwszych danych kobieta nie odnotowała żadnych skutków ubocznych. Dopiero, kiedy zdecydowała się na przyjęcie trzeciej dawki, okazało się, że zamiast Pfizera musi zostać zaszczepiona preparatem Moderna. Kayla miała złe przeczucie, ale zdecydowała się na przyjęcie dawki przypominającej 11 stycznia 2022 r. Czytaj dalej pod zdjęciem
Cztery dni później nogi Pollock odmówiły posłuszeństwa. Kobieta upadła. Dziewięć dni później sytuacja się powtórzyła. Zadzwoniła do lekarza i poprosiła o wizytę u neurologa. 22 lutego 2022 roku po przebudzeniu zdała sobie sprawę, że nie może ruszać ciałem. Była sparaliżowana od szyi w dół.
Na oddziale ratunkowym w Regionalnym Centrum Zdrowia Southlake w Newmarket lekarz początkowo zignorował ją, a następnie zlecił konsultację psychiatryczną. Jednak po przeprowadzeniu rezonansu magnetycznego wykazały, że Pollock ma poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego. Badający ją lekarz stwierdził, że jego „pierwotne wrażenie” jest takie, iż to skutek szczepionki. Dodał także, że wiele innych osób doświadczyło podobnych skutków ubocznych.
Przeczytaj: Czy warto przejść na prywatne ubezpieczenie zdrowotne w Niemczech? Oto, co musisz wiedzieć przed podjęciem decyzji
Kobieta czeka na odszkodowanie
Podczas kilkumiesięcznego pobytu w szpitalu, lekarze dwukrotnie zaproponowali jej MAiD, która w Kandzie oznacza EUTANAZJĘ. Kobieta odmówiła.
Kayla Pollock powiedziała w reportażu, że leczenie sterydami pozwoliło jej odzyskać bardzo nieznaczne ruchy ramionami, dłońmi i palcami. Jednak nadal brakuje jej czucia od szyi w dół. Uważa, że gdyby od razu po przybyciu do szpitala zlecono rezonans magnetyczny, jej stan zdrowia nie uległby tak nieodwracalnemu pogorszeniu.
Obecnie kobieta oczekuje na odszkodowanie. Wniosek złożyła w lipcu 2022 r. Sześć miesięcy później wniosek był nadal rozpatrywany. Po upływie kolejnych sześciu miesięcy okazało się, że jej wniosku nie ma. Pollock ponownie zgłosiła się do programu rządowego dla ofiar skutków ubocznych szczepienia (VISP) i niedawno przydzielono jej prawnika, który poprowadzi sprawę.
Na dzień 1 grudnia 2023 r. VISP otrzymała 2233 wnioski o odszkodowanie, zatwierdziła 138 i wypłaciła 11 236 314 dolarów odszkodowania. źródło: The Canadian Independent, Westernstandard.news, PolskiObserwator.de