Przejdź do treści

Straszna śmierć Polki w Niemczech, zmarła po 9 dniach agonii

21/01/2021 18:24 - AKTUALIZACJA 04/02/2021 13:02

straszna śmierć Polki

Straszna śmierć Polki w Niemczech, zmarła po 9 dniach agonii.

Izabela B. († 57 lat) zmarła w szpitalu po dziewięciu dniach śpiączki na oddziale intensywnej terapii. Ogień strawił jej ubrania i 54 proc. skóry na ciele. Ratownik przybyły na miejsce, w którym doszło do tragedii zna język polski i usłyszał ostatnie słowa, która wypowiedziała przed śmiercią.

Przed sądem rejonowym w Hanowerze rozpoczął się proces Ryszarda B. (64 l.), oskarżonego o oblanie alkoholem i podpalenie w czerwcu 2020 swojej partnerki – informuje „Bild”. Gazeta podaje, że lekarz pogotowia ratunkowego (33 l.), który został wezwany do mieszkania przy Hoppenstedtstrasse w Hanowerze, znający język polski zeznał, że kobieta przed śmiercią wypowiedziała następujące słowa: „Chciał spalić mnie żywcem. Paliłam się żywcem jak czarownica”. Nie podała jednak żadnego imienia. Czytaj dalej poniżej

>>>Niemcy: Zwłoki znalezione w lesie, to ciało zaginionego Polaka. 5000 euro nagrody za pomoc w ujęciu zabójcy>>>

Oskarżony o zabójstwo Ryszard B. zapewnia, że jest niewinny. Z relacji przedstawionej przez reprezentujących go prawników wynika, że Izabela B. chciała stabilnego związku, on nie. W dniu, kiedy doszło do tragedii para będąc pod wpływem alkoholu miała się pokłócić. Podobno kobieta chciała najpierw rzucić się z balkonu, potem poszła do kuchni. Ryszard B. zeznał, że w pewnym momencie usłyszał straszny krzyk. Kiedy zobaczył, że cała się pali ugasił ogień wodą i kocem.

Jak podaje „Bild” śledczym powiedział: „Nie podpaliłem Izabeli. Zrobiłem wszystko, co mogłem, żeby jej pomóc. Kochałem ją na swój sposób ”.
W mieszkaniu znaleziono denaturat,  otwartą butelkę spirytusu 95 proc. oraz przewrócony kieliszek na kuchennym stole.
Okrutne morderstwo, straszny wypadek, a może  samobójstwo? Proces w sprawie domniemanego zabójstwa Polki rozpoczął się 13 stycznia br. Kolejną rozprawę zaplanowano na 28 stycznia.
Źródło: Bild.de, PolskiObserwator.de