Przejdź do treści

Naukowcy stworzyli syntetyczne ludzkie embriony. Bez plemników i komórki jajowej

15/06/2023 22:23 - AKTUALIZACJA 22/11/2023 18:22

Stworzono syntetyczne ludzkie embriony – Brytyjscy i amerykańscy naukowcy stworzyli syntetyczne ludzkie embriony przy użyciu komórek macierzystych. Sztuczne embriony ukształtowano w procesie, który nie wymaga ani komórek jajowych, ani męskich plemników. O odkryciu poinformowano w środę, w Bostonie. Nowe dzieło naukowców budzi kontrowersje i wywołało szereg dyskusji na całym świecie. Autorzy odkrycia uważają, że stworzenie syntetycznych ludzkich embrionów może okazać się przełomem w badaniu zaburzeń genetycznych i biologicznych przyczyn nawracających poronień. Eksperyment rodz jednak i dylematy etyczne oraz problemy natury prawnej. 
CZYTAJ TAKŻE: Wystarczy kawałek folii aluminiowej, aby poprawić sygnał WI-FI. „Tak to działa”

Stworzono syntetyczne ludzkie embriony – oto, co już wiadomo

Prof. Magdalena Żernicka-Goetz polsko- brytyjska badaczka, główna autorka projektu badawczego,  przedstawiła wyniki odkrycia podczas przemówienia na dorocznym spotkaniu Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Komórkami Macierzystymi w Bostonie.
Czytaj także: Pierwsza „sztuczna macica” na świecie. Nawet do 30 tys. dzieci rocznie

„Możemy stworzyć modele przypominające ludzki embrion poprzez przeprogramowanie embrionalnych komórek macierzystych” –  powiedziała Żernicka-Goetz cytowana przez “The Guardian”.

Dodała, że nie ma na razie żadnej perspektywy wykorzystania syntetycznych embrionów w praktyce klinicznej. Wszczepianie syntetycznych embrionów do macicy pacjenta byłoby nielegalne, a do tego nie jest jeszcze jasne, czy struktury te mają potencjał dalszego dojrzewania, wykraczające poza najwcześniejsze etapy rozwoju – podaje brytyjski dziennik. Obejrzyj wideo i czytaj dalej poniżej

Sztuczne ludzkie embriony – [na razie] bez serca i zaczątków mózgu

Wyhodowane laboratoryjnie ludzkie embriony nie mają nie mają bijącego serca ani zaczątków mózgu, ale zawierają już w sobie komórki, z których zwykle tworzy się łożysko, woreczek żółtkowy i sam zarodek.  Jak informuje “The Guardian” celem naukowców  z University of Cambridge i California Institute of Technology była chęć zrozumienia okresu rozwojowego człowieka, który określa się mianem „czarnej skrzynki”. Nazwa ta wywodzi się stąd, że według prawa naukowcom wolno hodować embriony w laboratorium tylko do ustawowego limitu 14 dni. Kolejne etapy rozwoju można obserwować jedynie na obrazach USG wykonywanych w czasie ciąży lub na oddanych do badań martwych zarodkach.
Czytaj także: ‘Ta substancja słodząca niszczy jelita i DNA’. Nowe badanie wykazało wysoką szkodliwość popularnej substancji słodzącej

Eksperyment dowodzi, że szybki rozwój nauki może wkrótce doprowadzić do odkryć, które wcześniej wydawały się niemożliwe. Pojawiają się jednak problemy natury etycznej i prawnej. Przepisy prawa nie nadążają za postępami w nauce. Większość państw świata domaga się pilnie stworzenia nowych regulacji. 

Syntetyczne embriony myszy i małp wszczepiono do macicy dorosłych samic

Pytaniem, które pozostaje na razie bez odpowiedzi, jest to, czy wyhodowane zarodki mają szansę przekształcić się w żywe istoty. Jak podaje “The Guardian” na razie dowiedziono, że syntetyczne zarodki wyhodowane z komórek myszy, które wyglądają prawie identycznie jak naturalne, po wszczepieniu do macicy dorosłego osobnika, nie rozwijają się w żywe zwierzęta.  Podobnie stało się z embrionami mało, które stworzyli naukowcy z Chin. Syntetyczne zarodki zaszczepione w macicy małp, mimo początkowych oznak ciąży nie rozwinęły się w żywe stworzenia. Nie wiadomo, czy bariera dla bardziej zaawansowanego rozwoju jest “techniczna”, czy też ma bardziej fundamentalne przyczyny biologiczne – pisze “The Guardian”. 

Źródło: TheGuardian.com, PolskiObserwator.de