Przejdź do treści

Niemcy: Trwają dyskusje w sprawie możliwości wyłączenia komunikatora Telegram

28/12/2021 20:49 - AKTUALIZACJA 28/12/2021 20:49

Telegram w Niemczech: Osoby, których konta zostały zablokowane na innych platformach takich jak WhatsApp, YouTube czy Facebook z powodu szerzenia fałszywych informacji lub podżegania do nienawiści na Telegramie mogą działać bez ograniczeń. Dzieje się tak, gdyż posty zamieszczane na Telegramie nie są praktycznie w ogóle moderowane. Szef CSU Markus Söder domaga się wyłączenia aplikacji, która przyciąga coraz więcej ekstremistów – piszą we wtorek niemieckie media.

Partie koalicji rządzącej nie popierają tego pomysłu, ale uważają, że jak najszybciej trzeba znaleźć sposób na blokowanie treści o charakterze przestępczym. Nie jest to jednak łatwe ze względu na specyfikę funkcjonowania Telegrama.

Telegram w Niemczech – dyskusja nad jego wyłączeniem

„Każdy, kto nie współpracuje z władzami i nie usuwa nieodpowiednich treści, musi liczyć się z grzywną, albo całkowitym zablokowaniem – powiedział Söder, postulując wyłączenie Telegrama. Czytaj dalej poniżej

Niemcy: Niemcy: Policja zapowiedziała zdecydowane kroki przeciw demonstrantom

Dla FDP i Zielonych chęć blokady komunikatora podchodzi pod „działania typowe dla reżimu totalitarnego”. 

„Wyłączanie platform cyfrowych nie pasuje do wolnego, konstytucyjnego państwa” – skomentował pomysł Södera deputowany FDP Konstantin Kuhle.

AfD zwraca uwagę, że kraje, które do tej pory podjęły działania przeciwko Telegramowi, to Chiny, Rosja, Iran, Białoruś i Indonezja. 

Niemcy: Udaremniono zamach na premiera Saksonii. Sprawcy ustalili szczegóły na Telegramie

Rzeczniczka AfD ds. polityki cyfrowej Joana Cotar uważa , że potrzebna jest większa kontrola policyjna nad platformą – informuje “Die Welt”. 

Koalicja rządząca zastanawia się nad zastosowaniem wobec Telegrama ustawy NetzDG, która pozwala walczyć z dezinformacją i mową nienawiści.

Telegram – działanie komunikatora

Telegram pozwala na prowadzenie czatów indywidualnych i grupowych oraz kanałów, które podobnie ja na Twitterze pozwalają administratorom do wysyłania dowolnej liczby subskrybentów. Regulamin komunikatora zabrania zamieszczania treści, które mają charakter mowy nienawiści, ale blokowanie kont  zdarza się niezwykle rzadko. 

„Telegram jednak od dawna unika moderowania treści, zwykle nic się nie dzieje nawet po wysłaniu zgłoszenia w sprawie użytkowników, którzy naruszają regulamin  ” – zauważa RND.

Rzeczniczka ministerstwa sprawiedliwości przekazała, że prawo w Niemczech nie pozwala zamknięcie Telegrama, nawet jeśli odmawia on współpracy.  NetzDG nie zawiera żadnego upoważnienia, aby zabronić operatorowi sieci społecznościowej prowadzenia działalności – wyjaśniła. 

Źródło: Die Welt, Merkur.de, PolskiObserwator.de