Wiadomości z Niemiec – Ten sam list trafia do skrzynek mieszkańców. Pojawia się coraz więcej doniesień o niepokojących wiadomościach lądujących w skrzynkach pocztowych mieszkańców. Często kryją się za nimi próby oszustwa. Oto, które listy powinieneś zignorować.
Sprawdź: Co druga osoba znajduje ten list w swojej skrzynce pocztowej. Nie daj się oszukać
Ten sam list trafia do skrzynek mieszkańców
Czy pomarańczowe lub czerwone kartki z napisem „Proszę pilnie zadzwonić!” to podstępna próba oszustwa czy zwykłe sianie paniki? Jak donosi „Mimikama”, kartki z alarmującymi wiadomościami są dystrybuowane od co najmniej 8 lat. Za kartkami kryje się zazwyczaj taktyka windykatorów, która ma zaciekawić odbiorców i skłonić ich do kontaktu bez podawania konkretnych informacji.
W przypadku otrzymania takiej kartki nie należy działać pochopnie i dzwonić pod podany numer. Karty te najlepiej zignorować i wyrzucić, ponieważ większość opinii w Internecie jest wyłącznie negatywna. Jeśli rzeczywiście istnieje dług, najlepiej skontaktować się z wierzycielem, a nie z numerem na karcie.
Oszuści wykorzystują również karty, aby zwabić swoje ofiary w pułapkę
W ostatnich tygodniach ponownie wzrosła liczba doniesień o kartach w skrzynce na listy. Jak pisze „Mimikama”, oszuści często próbują również zwabić swoje ofiary w pułapki kosztowe.
W ten sposób dzwoniący często proszą o przeprowadzenie „porównania danych”. Dane osobowe, takie jak imię i nazwisko lub numer konta, mają zostać ujawnione. W ten sposób jednak dane trafiają bezpośrednio w ręce oszustów, którzy mogą je wykorzystać na przykład do zapisania użytkownika do gier hazardowych lub czasopism.
Czytaj także: W czerwcu miliony osób otrzymają ten list. Warto wiedzieć o tym wcześniej
Źródło: Chip.de, PolskiObserwator.de