Trzęsienie ziemi na wyspie Ischia nastąpiło niemal w rocznicę kataklizmu, który miał miejsce 24 sierpnia ubiegłego roku w rejonie Amatrice, na skutek którego zginęło 300 osób.
Rzym – 22 sierpnia 2017 r. – Na włoskiej wyspie Ischia ziemia zatrzęsła się wczoraj tuż przed godziną 21.00. Dwie osoby nie żyją, 26 jest rannych. O godzinie 4 rano wydobyto spod gruzów 7 miesięczne dziecko. Pod zawalonym domem znajduje się nadal rodzeństwo chłopca.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 4 nastąpiło o godzinie 20.57. W pierwszych komunikatach mowa była o magnitudzie 3,6. Jak wyjaśnili sejsmolodzy wczorajszy wstrząs należy do typu rzadkich, gdyż miał miejsce pod wulkanem. Ta osobliwość sprawia trudność w obliczeniu dokładnej jego siły.
Tragiczny bilans w miejscowościach Casamicciola i Lacco Ameno
W Casamicciola starsza kobieta zginęła pod spadającymi fragmentami kościoła. W tej samej miejscowości znaleziono także ciało drugiej ofiary śmiertelnej trzęsienia – jest nią również kobieta, która zginęła pod gruzami domu.
W miejscowości La Rita pod zwałami zawalonego budynku znalazła się cała rodzina. Ratownikom udało się wydobyć żywe osoby: mężczyznę, ojca rodziny, dwie kobiety oraz 7 miesięcznego dziecko. Ratownicy przeszukują gruzowisko z nadzieją, że uda im się wydobyć żywych także dwóch braci chłopca.
Jak podała włoska Obrona Cywilna rannych jest 26 osób. Życiu żadnej z nich nie zagraża niebezpieczeństwo.
Przerażenie tysiąca turystów
Na wyspie przebywa tysiące turystów. W momencie wstrząsów ze względów na porę kolacji większość ludzi na wyspie znajdowała się domach, hotelach lub restauracjach. W przerażeniu wybiegali na ulice jak tylko ziemia zaczęła drżeć. Większość ludzi spędziła noc pod gołym niebem. Grozę zdarzenia potęgowały ciemności, spowodowane awarią sieci elektrycznej oraz wstrząsy wtórne.
Domy nie powinny się walić przy trzęsieniu ziemi o magnitudzie 4
Na skutek wczorajszego trzęsienia ziemi zwaliło się na wyspie 10 budynków. Eksperci geolodzy uważają, że to absurd, iż domy nie wytrzymały tego typu umiarkowanego wstrząsu. Wyrazili zaniepokojenie stanem budynków we Włoszech, które rozsypują się niczym zamki z piasku, pochłaniając ludzkie istnienia.
W Casamicciola, gdzie wczoraj zginęły dwie kobiety w 1883 roku miało miejsce trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,8. Zginęło tam wówczas 2 300 osób.
Niemal dokładnie rok temu, 24 sierpnia, miał miejsce kataklizm w rejonie Amatrice. Trzęsienie ziemi zrównało tam z ziemią całe miasteczka. Bilans zabitych wyniósł 300 osób.
Źródło: Serwis naszswiat.it