Wykolejony pociąg w Kołbaskowie: Niemiecki przewoźnik, do którego należy skład, do tej pory nie usunął jego wraku. Są tego dobre strony
Do wypadku doszło 29 lipca o godzinie 6.30. Na przejeździe w Kołbaskowie samochód ciężarowy wjechał pod pociąg relacji Szczecin-Niemcy. Na skutek kolizji dwa wagony wykoleiły się. Jak informuje Polsat News niemiecki przewoźnik DB Regio do tej pory nie usunął wraku pociągu.
Do kolizji doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejkowym. 8 osób zostało lekko rannych. Kierowca tira był w stanie opuścić pojazd o własnych siłach. Mężczyzna powiedział policji, że wjechał na tory, gdyż oślepiło go słońce i nie zauważył czerwonego światła. Nie wyklucza się jednak, że przyczyną wypadku była uszkodzona sygnalizacja świetlna. Jeden z okolicznych mieszkańców powiedział Polsat News, że czerwone światło świeciło się tam cały czas. Czytaj dalej poniżej
>>Okropny wypadek w Niemczech: 45-letni Polak zginął pod kołami tramwaju
Wykolejony pociąg, należący do niemieckiego przewoźnika nadal czeka na usunięcie. Jego wrak stał się atrakcją turystyczną i podobno ma też pozytywny wpływ na zachowanie szczególnej ostrożności: w miejscu wypadku pociągi w dalszym ciągu zwalniają i wydają sygnał dźwiękowy – czytamy na stronach Polsat News.
Źrodło: PolsatNews.pl, PolskiObserwator.de