Koszmarny wypadek na autostradzie A1: Dzięki heroicznej postawie dwóch osób kierowca przeżył straszliwy wypadek. Policja poszukuje anonimowych bohaterów!
Aktualizacja z dnia 19 lutego 2024 roku: Policja aresztowała kierowcę uratowanego z wypadku. Tego samego dnia miał zabić swoją żonę. Czytaj więcej>>
Przeczytaj także: Polski bohater z Margonina zapobiegł katastrofie w tunelu Rennsteig
Koszmarny wypadek na autostradzie A1
Do wypadku doszło w piątek (16.02) około 5.45 na autostradzie A1 pomiędzy zjazdami Wildeshausen-West a Nord, w kierunku Hamburga. Według wstępnych informacji, kierowca samochodu osobowego, poruszając się z nadmierną prędkością, wjechał na teren budowy. Próbując wyprzedzić, nie zauważył jadącego ciężarówki i z dużą prędkością wjechał w jej tył. Siła uderzenia była tak duża, że samochód został odrzucony na pobocze, gdzie natychmiast stanął w płomieniach.
Przeczytaj także: Kamery cofania obowiązkowym wyposażeniem w autach od 2024 roku
Na szczęście, na miejsce wypadku natychmiast zareagowały dwie osoby, które zatrzymały swoje pojazdy i ruszyły z pomocą. Nie zważając na ogień, wydobyły nieprzytomnego mężczyznę z płonącego pojazdu i ugasiły płonące na nim ubrania. Po udzieleniu pierwszej pomocy i zabezpieczeniu mężczyzny, anonimowi bohaterowie opuścili miejsce zdarzenia.
Ofiara wypadku została przetransportowana śmigłowcem do specjalistycznego szpitala. Na szczęście, mężczyzna odzyskał przytomność i potwierdził, że był jedyną osobą w pojeździe. Jego stan stabilizuje się, co jest wielką ulgą dla rodziny i bliskich.
Policja obecnie intensywnie poszukuje dwóch anonimowych bohaterów, którzy nie wahając się, ruszyli z pomocą. Cel poszukiwań to nie tylko wyrażenie wdzięczności, ale również wręczenie im nagród za ich bohaterskie działanie. Policja czeka na informacje pod numerem telefonu 04221-15590.
Źródło: Bild.de, PolskiObserwator.de