Wypadek w Niemczech spowodowany przez kierowcę jadącego pod prąd – Tragedia na drodze nr 87 w pobliżu Eilenburga w północnej Saksonii w czwartek kosztowała życie trzech osób, w tym dwóch kobiet i jednego mężczyzny. Według rzeczniczki policji, pięć innych osób zostało rannych, a niektóre z nich są w stanie ciężkim.
Dzień po tragicznym zdarzeniu śledczy podali kto siedział za kierownicą mercedesa pędzącego pod prąd.
Czytaj także: Niemcy: Koszmarny wypadek polskiego busa. Pojazd kilka razy dachował, 9 rannych
Wypadek w Niemczech z kierowcą jadącym pod prąd
To tragedii doszło 9 marca br. około godziny 10:40 na drodze nr 87 w pobliżu Eilenburga. Kierowca mercedesa, jadący w kierunku Torgau zjechał na przeciwległy pas ruchu, wywołując zderzenie z trzema innymi samochodami oraz ciężarówką.
Pojazd ten poruszał się pod prąd.
72-letni kierowca kii i 71-letni pasażer zginęli na miejscu wypadku. W wyniku koszmarnej kolizji zmarła ponadto 68-letnia pasażerka mitsubishi. Według rzeczniczki, 64-letni kierowca i dwóch pasażerów (67 i 63) mitsubishi oraz 18-letni kierowca mercedesa odnieśli poważne obrażenia.
>> Niemcy: Gapił się w telefon podczas jazdy, staranował Bentleya stojącego na poboczu
Wszyscy ranni trafili do pobliskich szpitali i zostali hospitalizowani. 64-letni kierowca ciężarówki odniósł lekkie obrażenia i był leczony ambulatoryjnie.
W piątek policja poinformowała, że kierowca, który spowodował wypadek to 18-letni obywatel Syrii. Nastolatek nie posiada prawa jazdy.
Plaga wypadków w Niemczech z kierowcami jadącymi pod pod prąd
W grudniu 2022 roku z powodu kierowcy, który jechał autostradą pod prąd, życie stracił 45-letni Polak i jego 23-letnia córka. Do tragedii doszło 20 grudnia br. na autostradzie A38. 80-latek z powiatu Eichsfeld wjechał swoim mercedesem na autostradę z parkingu pod prąd. Po przejechaniu około trzech kilometrów zderzył się czołowo samochodem Mitsubishi, którym podróżowali Polacy. Kierowca jak i jego pasażerka to obywatele Polski mieszkający w Nadrenii Północnej-Westfalii. Oboje zginęli na miejscu. Śmierć poniósł także 80-letni sprawca wypadku.
W sierpniu ubiegłego roku na niemieckiej do tragedii na drodze doprowadziła 82-letnia kobieta, która jechała na autostradę pod prąd. Na autostradzie A30 w pobliżu Bad Bentheim (Dolna Saksonia) seniorka zderzyła się czołowo z samochodem, którym podróżowały dwie Polki.
Wszystkie trzy kobiety uczestniczące w wypadku zostały ciężko ranne.
>> Niemcy: Wypadek pod prąd na autostradzie A2. „Polak uratował siebie i sprawcę”
Źródło: Saechsische.de, PolskiObserwator.de