Zabójstwo 14-latki w Niemczech: W środę w mieście Aschersleben w środkowych Niemczech znaleziono ciało nastolatki, która zaginęła 4 listopada. Zwłoki odkryto w kompleksie garażowym blisko mieszkania jej rodziców. Jak informuje „Bild” ślady znalezione na miejscu zbrodni wskazują wyraźnie na sprawcę zabójstwa. Ma nim być były chłopak zamordowanej Josefine, również 14-latek.
Niespełna dwa miesiące temu w podobnych okolicznościach zamordowano w Niemczech 16-letnią Wiktorię, pochodzącą z Gorzowa Wielkopolskiego. Według prokuratury nastoletnia Polka została zabita przez znajomego 15-letniego Niemca.
Mieszkańcy Aschersleben opłakują 14-letnią Josefine
Ciało Josefine zostało znalezione w środowe popołudnie w kompleksie garażowym w pobliżu domu jej rodziców w Aschersleben. 14-latka zaginęła tydzień temu, 4 listopada. Jak ustalono, tego dnia była umówiona na spotkanie ze swoim byłym chłopakiem. Około godziny 15:30 po raz ostatni użyła telefonu komórkowego, po czym urządzenia nie można było już zlokalizować.
Według „Bilda” policyjne śledztwo doprowadziło do dwóch 14-letnich młodych Niemców. Jednemu z nich, byłemu chłopakowi Josefine, postawiono zarzut zabójstwa. 14-latek został aresztowany i przewieziony do zakładu dla nieletnich. Drugi z zatrzymanych został zwolniony z powodu niewystarczających dowodów na jego udział w zbrodni.
16-letnia Wiktoria z Polski zabita podobnie jak Josefine
15 września br. nieznany sprawca w biały dzień napadł na nastoletnią Polkę, zadając jej kilka ciosów nożem. Do zdarzenia doszło w miasteczku Großröhrsdorf (Saksonia). Zakrwawioną dziewczynkę znaleźli przechodnie, którzy natychmiast wezwali służby. Ranna została przewieziona do szpitala, ale jej życia nie udało się uratować. 8 dni od strasznego zdarzenia niemiecka policja zatrzymała domniemanego mordercę. Według śledczych dotychczas zebrane dowody wskazują, że Wiktorie zabił 15-letni Niemiec, z którym się znała.
Śmierć nastolatki z Polski głęboko wstrząsnęła społecznością Polaków w Niemczech. Wielu wsparło zbiórkę, która pozwoliła rodzinie dziewczynki na sprowadzenie jej ciała do rodzinnego Gorzowa. „Siedzę i płaczę to są moje pierwsze łzy szczęścia […]. Zakładając zbiórkę nie wierzyłam że się uda. Miałam tylko nadzieję że dam radę. Słowo dziękuję nie wystarczy. Będę Wam wszystkim wdzięczna do końca mojego życia” – napisała w podziękowaniu za okazaną pomoc ciocia dziewczynki.
†Wiktoria rzeprowadziła się do Niemiec wraz z rodzicami i 7-letnią siostrą trzy lata temu. Mama zamordowanej 16-latki jest osobą niepełnosprawną pracuje tylko jej mąż.
Źródło: Bild.de, PolskiObserwator.de