
Zaginiony w Niemczech Dominik Dziewulski: 25-letni Polak podróżował busem z Polski do Holandii. Zniknął bez śladu podczas krótkiego postoju w Niemczech. Jego bagaże pozostały w busie, telefon jest nieaktywny. Teraz sprawę zaginięcia młodego Polaka nagłaśnia także niemiecka policja.
Zaginiony w Rheda-Wiedenbrück Dominik Dziewulski
Jak informowaliśmy już wcześniej w oparciu o komunikat strony Zaginieni Cała Polska, która ma kontakt z rodziną zaginionego i polską policją 25-letni Dominik Dziewulski w sobotę 5 marca br. wyjechał ze Zdzieszowic do miejscowości Kesteren w Niderlandach. W nocy z 5 na 6 marca miał zrobić sobie krótką przerwę i wysiąść z busa przy Gutershloher Straße 62 w miejscowości Rheda-Wiedenbrück w Niemczech. Stamtąd też zabierany był kolejny pasażer. Kierowca po kilku próbach nawiązania kontaktu telefonicznego i odczekaniu pewnego czasu odjechał.
Telefon pana Dominika jest nieaktywny. Szpitale zostały sprawdzone.
Jak informuje portal informacyjny „westfalen-blatt.de”, w czwartek, 17 marca, urząd policji w Gütersloh opublikował komunikat ze zdjęciem o zaginięciu Dominika i tym samym sprawa zaginięcia młodego Polka została oficjalnie upubliczniona na terenie Niemiec. Gazeta odnotowała, że na łamach “Polskiego Obserwatora” już wiele dni temu opublikowano apel o pomoc w poszukiwaniu 25-latka.

Źródło: Polizei
- Rysopis zaginionego:
- Budowa ciała: szczupła
- Włosy: ciemny blond
- Oczy: niebieskie
- Znaki szczególne: łysa plama średnicy 2-3cm między linią włosów a czoła po lewej stronie.
W dniu zaginięcia miał na sobie spodnie jeansowe oraz zieloną zimową kurtkę.
Informacje, które mogłyby pomóc w odszukaniu zaginionego Dominika można przekazywać policji w Gütersloh pod numerem 05241/8690, policją w w Krapkowicach pod numerem telefonu 47 862 65 03 lub pod numerem alarmowym 112 oraz z redakcją strony Zaginieni Cała Polska poprzez e-mail [email protected] lub wiadomość na FB.
Anonimowość gwarantowana.
źródło: westfalen-blatt.de, Zaginieni Cała Polska, PolskiObserwator.de