Przejdź do treści

Niemcy: Zatrzymano Roberta M. ps. „Szopen”. Policja szukała go przez 18 lat

26/11/2021 17:54
Zatrzymanie Roberta M. Szopen
Zatrzymanie Roberta M. Szopen. Fot. Jonas Augustin/Unsplash oraz Policja.pl

Zatrzymanie Roberta M. ps. Szopen: Na terenie Niemiec  zatrzymano 58-latka z Polski, oskarżonego m.in. o szczególnie brutalne pobicie rodziny, którą okradł wraz ze swoimi wspólnikami.

Poszukiwany 58-letni Robert M. pseudonim Szopen został zatrzymany na terenie Niemiec po informacjach od policjantów z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób – informuje Lubuska Policja. Ukrywał się przed organami ścigania od 18 lat. Jest podejrzany za udział w rozboju z użyciem broni, podczas którego sprawcy wykazali się dużym okrucieństwem łamiąc kości i wybijając zęby pokrzywdzonym.  Czytaj dalej poniżej

 Dwóch policjantów w Niemczech zgwałciło Polkę. Sąd nie ma wątpliwości, co do ich winy

Robert M. pseudonim „Szopen” ma na swoim koncie szereg przestępstw. Polak wcześniej był już skazany m.in. za przechowywanie fałszywych banknotów, za wymuszenie rozbójnicze. Podczas przerwy w wykonywaniu kary nie wrócił do aresztu. W lipcu 2003 r. brał udział w napadzie podczas, którego napastnicy ze szczególnym okrucieństwem potraktowali członków rodziny, którą chcieli okraść.  Jak informuje policja bandyci upatrzyli sobie rodzinę ze wsi Wohyń na Lubelszczyźnie. Robert M. i jego wspólnicy podczas napadu brutalnie pobili pokrzywdzonych m.in. ojca i syna oraz pozostałych członków rodziny. Sprawcy domagali się wydania pieniędzy, znęcając się nad nimi. Zadawali obrażenia m.in. pięściami oraz kijem łamiąc kości i wybijając zęby. Zrabowali wówczas 46 tysięcy dolarów.

Zatrzymanie Roberta M. na terenie Niemiec

Po napadzie w 2003 roku, 40-letni wówczas Robert M. uciekł za granicę. Ukrywał się na terenie rożnych krajów europejskich. Poszukiwania prowadzili policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej a następnie także ich koledzy z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób z KWP w Lublinie. Ich wspólne ustalenia wskazywały, że poszukiwany przebywa na terenie Niemiec. Mężczyzna jednak wprowadzał w błąd funkcjonariuszy niemieckich i w trakcie legitymowania podawał dane swojego brata. Policjanci zajmujący się poszukiwaniami ustali więc miejsce pobytu obu braci jednoznacznie wskazując, który z nich przebywa w Niemczech. Przy współpracy z policjantami z Komendy Głównej Policji informacje zostały przekazane stronie niemieckiej. Po zatrzymaniu i rozpatrzeniu sprawy Sąd w Niemczech wyraził zgodę na ekstradycję poszukiwanego do Polski.

58-letnie odpowie za przestępstwa popełnione w przeszłości. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 15 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Serwis Policja.pl, PolskiObserwator.de