Przejdź do treści

Powody, dla których nie powinno się zostawiać ładowarki w kontakcie. Po przeczytaniu więcej tego nie zrobisz

14/10/2022 08:00

Wiadomości z Niemiec – Zostawianie ładowarki w kontakcie. Nigdy nie powinno się zostawiać samej ładowarki w gniazdku po naładowaniu sprzętu. Nie jest to szczególnie niebezpieczne (chociaż są wyjątki, o których przeczytasz poniżej), jednak podłączone urządzenia niepotrzebnie pożerają prąd. Wyjaśniamy, dlaczego należy podłączać kabel tylko podczas ładowania.

Zostawanie ładowarki w kontakcie nie jest dobrym pomysłem – oto dlaczego

Oczywiście kabel do ładowania zużywa najwięcej prądu, gdy urządzenie jest podłączone do prądu. Ale nawet jeśli nic nim nie ładujesz, a jedynie zostawiasz podłączone kable, to prąd płynie. Oto najważniejsze powody, dla których nie powinieneś tego robić:

  • Ładowarki zawierają transformator, który przekształca napięcie z 230 V w dół do wymaganego poziomu. W przypadku smartfonów jest to około pięciu woltów.
  • Transformator działa również wtedy, gdy nie jest podłączone żadne urządzenie. Tak więc stale podłączona ładowarka do telefonu komórkowego powoduje możliwe do uniknięcia koszty energii elektrycznej.
  • Nawet jeśli nie są to ogromne koszty, w przypadku, gdy kilka ładowarek jest stale podłączonych w całym domu, koszty się sumują.
  • Staje się to niebezpieczne, jeśli ładowarka jest uszkodzona. Może się przegrzać – wtedy pojawia się ryzyko pożaru.
  • Należy szczególnie uważać na tanie produkty nieznanych firm. Im dłużej urządzenie jest podłączone, tym większe ryzyko, że zostanie ono uszkodzone.

>>> Apple wprowadza ważną aktualizację: Wielu użytkowników jest zirytowanych. Zmiany dotyczą tych iPhone’ów

Te urządzenia w twoim domu są winne wysokim rachunkom. To pożeracze energii

Przeciętne dwuosobowe gospodarstwo domowe zużywa rocznie około 3000 kilowatogodzin. Przy obecnych kosztach energii elektrycznej na poziomie 0,55 euro za kilowatogodzinę, odpowiada to około 140 euro miesięcznie. Ale co dokładnie ile kosztuje? Jakie są największe pożeracze prądu, a tym samym pieniędzy w gospodarstwie domowym?

Elektronika użytkowa, taka jak telewizory i konsole do gier, odpowiada za 28 procent, czyli nieco więcej niż jedną czwartą całkowitego zużycia energii elektrycznej. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Energetycznego i Wodnego (BDEW) na rok 2021.

Istnieją jednak także znaczne różnice w zużyciu energii, o czym wie Joshua Jahn z brandenburskiego Centrum Doradztwa Konsumenckiego: „Największymi pożeraczami prądu są telewizory i konsole do gier. Eksploatacja przeciętnego telewizora kosztuje około 80 euro rocznie. Konsole do gier kosztują około 50 euro rocznie, jeśli używasz ich codziennie, mówi Jahn. Czytaj więcej: Twoje rachunki są zbyt wysokie? To prawdziwi pożeracze energii w twoim domu

Źródło: Chip.de, PolskiObserwator.de