Przejdź do treści

Alarm w powietrzu! Rządowy samolot musiał awaryjnie lądować

Tagi:
22/07/2025 10:21 - AKTUALIZACJA 24/07/2025 17:11

Alarm na pokładzie rządowego samolotu! Podczas lotu pojawił się sygnał ostrzegawczy w kokpicie, przez co pilot zdecydował się na awaryjne lądowanie w Lipsku. Chwilę wcześniej na pokładzie znajdował się minister spraw wewnętrznych Niemiec Alexander Dobrindt, który podróżował wraz z delegacją po wizycie na granicy Polski z Białorusią. To kolejna awaria w niechlubnej serii usterek niemieckich rządowych samolotów.

Alarm na pokładzie rządowego samolotu

Cywilna maszyna Luftwaffe musiała w poniedziałkowy wieczór awaryjnie lądować na lotnisku w Lipsku. Chwilę wcześniej na jej pokładzie znajdował się niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt. Jak poinformował rzecznik Luftwaffe, maszyna z floty Bundeswehr-FlugbereitschaftAirbus A319 – była w drodze z Berlina do bazy w Kolonii, gdy tuż po starcie w kokpicie pojawiła się sygnalizacja ostrzegawcza. Pilot podjął decyzję o lądowaniu awaryjnym. Wcześniej w Berlinie z pokładu zeszła delegacja, w tym Alexander Dobrindt (CSU), informują niemieckie media.

Minister Dobrindt odwiedził wczoraj razem z polskim ministrem spraw wewnętrznych Tomaszem Siemoniakiem granicę Unii Europejskiej z Białorusią, by zapoznać się z aktualną sytuacją na niej. Minister spraw wewnętrznych Niemiec powiedział w Połowcach na granicy z Białorusią, że Niemcy wspierają działania Polski w ochronę granic, w tym wprowadzone tymczasowe kontrole na granicy z Litwą i z Niemcami.
Przeczytaj także: Alarm na pokładzie samolotu. Maszyna musiała awaryjnie wylądować w Hamburgu

Jak dodał rzecznik, technicy z jednostki lotniczej mieli w ciągu dnia przeprowadzić inspekcję samolotu, by zdecydować, czy konieczna będzie naprawa, czy maszyna może wrócić do lotów.

Seria awarii w rządowej flocie

To nie pierwszy taki przypadek. W sierpniu 2023 roku ówczesna minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock musiała w ostatniej chwili odwołać podróż do Australii, ponieważ Airbus A340 uległ kilkukrotnej awarii. Podczas dwóch prób wylotu z Abu Zabi, piloci nie byli w stanie schować klap startowych po oderwaniu się od pasa. Maszyna musiała dwukrotnie zrzucać około 80 ton paliwa w powietrzu i wracać do Abu Zabi.

W maju 2024 roku były minister sprawiedliwości Marco Buschmann utknął na cztery godziny w Wenecji z powodu usterki technicznej samolotu. Były minister gospodarki Robert Habeck utknął w listopadzie ubiegłego roku w Portugalii, po tym jak jego Airbus A350 uległ awarii technicznej. Jak podano, bezpośrednią przyczyną był defekt w układzie zapłonowym jednego z silników, który doprowadził do wybicia bezpiecznika i unieruchomienia maszyny.