Przejdź do treści

Skandaliczna dyskryminacja w banku żywności. Niemcy z pierwszeństwem, uchodźcy bez szans!

07/07/2023 13:04 - AKTUALIZACJA 07/07/2023 13:07
bank żywności w Niemczech

Bank żywności w Niemczech, skandaliczna dyskryminacja uchodźców. Niemcy z pierwszeństwem, uchodźcy bez szans! Jak informują niemieckie media, Ukraińcy w Turyngii mogą skorzystać z banku żywności dopiero, gdy zostaną obsłużeni Niemcy. Zdarza się, że pod koniec miesiąca brakuje już dla nich produktów. Bank żywności w Kahli wprowadził tzw. preferencyjne traktowanie obywateli Niemiec w dystrybucji żywności.
Czytaj także: Koniec z seniorami za kierownicą? Unia Europejska chce wprowadzić zmiany dotyczące prawa jazdy

Bank żywności w Niemczech, skandaliczna dyskryminacja uchodźców

Bank żywności w Kahli wprowadził tzw. preferencyjne traktowanie obywateli Niemiec w dystrybucji żywności. Podczas dystrybucji we wtorki i piątki Niemcy i Ukraińcy byli wzywani osobno. ,,To nie ma nic wspólnego z ksenofobią”, powiedziała jednak szefowa tego oddziału banku żywności, Tina Staude, w wypowiedzi dla Berliner Kurier. ,,Stało się tak na początku, ponieważ zorganizowałam tłumacza, który mógł pracować dla nas tylko przez ograniczony czas”.

Kierownictwo nadal jednak w pierwszej kolejności zaopatrywało niemieckich klientów Tafel – ale Staude nazywa ich ,,starymi klientami”. Dopiero po niemieckich klientach nowi użytkownicy Tafel, tacy jak Ukraińcy i inni uchodźcy, mogą odbierać jedzenie. ,,Niemcy byli tam wcześniej i nadal tam będą, gdy w pewnym momencie Ukraińcy znów odejdą”, wyjaśnia MDR szefowa stowarzyszenia Tina Staude.

Zwłaszcza w połowie miesiąca często brakuje żywności. Według MDR pod koniec miesiąca Ukraińcom czasami nic nie zostaje. ,,Nie mamy wystarczającej ilości towarów, aby zaopatrzyć wszystkie gospodarstwa domowe jednakowo i sprawiedliwie. Od połowy miesiąca po prostu trudno jest zapewnić, że każdy otrzyma taką samą ilość”. Od sprawy zdystansowało się Federalne Stowarzyszenie Banków Żywności; wykluczyło lokal w Kahli ze stowarzyszenia. ,,Tafel Kahla (Turyngia) nie jest naszym członkiem. Nasze banki żywności zobowiązały się statutowo do równego traktowania klientów. Podtrzymujemy to” – napisał Tafel Deutschland na Twitterze.

Inaczej brzmi to jednak w rozmowach z Ukraińcami. Są oni wdzięczni za każdą pomoc. Ale jeden z ukraińskich klientów, cytowany przez MDR, chce równej pomocy dla wszystkich. Jednak dyrektorka Tafel w Kahla broni podziału. Mówi, że lokalne władze po prostu zostawiły Tafel samemu sobie z problemami wyżywienia tak wielu ludzi, zwłaszcza po przybyciu ukraińskich uchodźców. ,,Poprosiliśmy urząd miasta o pomoc” – mówi. Ale zamiast pomocy wysłali tylko policję.

Nieuczciwa dystrybucja jest rozwiązaniem problemu, z którym boryka się wiele niemieckich banków żywności. Dystrybutorom żywności brakuje darowizn i wolontariuszy w wielu miejscach, w tym w Kahla. Raport MDR ujawnia również, że bank żywności mieści się w starym, zniszczonym budynku. W części Tafel nie ma nawet systemu ogrzewania. I to pomimo faktu, że zgodnie z ich własnym oświadczeniem, od siedmiu lat angażują się w pomoc wszystkim potrzebującym, niezależnie od ich pochodzenia.

>>>> 2500 euro premii dla nowych pracowników tych zawodów w Niemczech

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo: Niemiecka emerytura po kilku latach pracy

Źródło: Berliner-Kurier.de, PolskiObserwator.de