BASF zamyka fabryki w Niemczech – Nadchodzą trudne czasy dla pracowników europejskiego giganta chemicznego z siedzibą Ludwigshafen. Koncern zapowiedział, że zamknie jedenaście swoich zakładów produkcyjnych w Niemczech i przeniesie produkcję do Chin.
BASF zamyka fabryki w Niemczech
Zamknięcie niemieckich zakładów produkcyjnych i przeniesienie inwestycji do Chin przez chemicznego giganta stanowi jasny sygnał dla polityków: firmy nastawione na zysk nie są skłonne ponosić kosztów wynikających z politycznych decyzji. BASF, dotychczas posiadający znaczną część swojej produkcji w Ludwigshafen, zapowiedział inwestycję dziesięciu miliardów euro w nową fabrykę w południowych Chinach. Zatrudnienie w Chinach rośnie, podczas gdy w Niemczech firma zwalnia pracowników. BASF nie widzi możliwości odwrócenia tej tendencji w najbliższej przyszłości, ponieważ niemieckie zakłady nie przynoszą zysków w skonsolidowanym bilansie. (Dalsza część artykułu poniżej)
Przeczytaj także: Znany niemiecki producent kurtek ogłosił upadłość
Kolejna znana firma przenosi fabryki z Niemiec za granicę
BASF zamknie jedenaście zakładów produkcyjnych w Ludwigshafen, w tym stosunkowo nowy zakład TDI do produkcji pianek. Straty: około miliarda euro – informuje „Tagesschau”.
Decyzja o inwestycji w Chinach wynika z atrakcyjności tamtejszego rynku. Kraj ten jest największym na świecie rynkiem dla produktów chemicznych, a produkcja jest tam znacznie tańsza. BASF w zeszłym roku osiągnął zyski na wszystkich rynkach, z wyjątkiem Niemiec. Wysokie koszty energii, nadmierna biurokracja i wysokie koszty pracy sprawiają, że Niemcy stają się coraz mniej konkurencyjne.
Przeczytaj także: Niemcy wprowadzają nowe zasady opodatkowania osób pracujących za granicą
W ramach nowej strategii BASF planuje przeznaczyć 10 miliardów euro na budowę nowe fabryki w chińskim Zhanjiang. Ta gigantyczna inwestycja ma zostać ukończona do 2030 roku. Produkowane w niej surowce chemiczne będą wykorzystywane w setkach produktów konsumpcyjnych.
Przeczytaj też: Czy Niemcy wkrótce pozbędą się swojego przemysłu? Co się dzieje z niemiecką gospodarką?
Zamknięcie zakładów BASF w Niemczech – co z pracownikami?
W związku planami oszczędnościowymi w BASF na terenie Niemiec straciło pracę w ostatnich latach około 430 osób. Po ogłoszeniu planów przeniesienia produkcji do Chin koncern zapewnił że chce „w dalszym ciągu inwestować w utrzymanie i modernizację fabryk w Ludwigshafen”. Najpierw jednak zamknie tam jedenaście swoich zakładów produkcyjnych. Według BASF nie są już one rentowne. Na razie nie jest jasne, jaka będzie przyszłość zatrudnionych w nich pracowników. Według aktualnych zapowiedzi większość ma zostać przesunięta na inne stanowiska. Jak będzie naprawdę – czas pokaże.
Przeczytaj także: Praca w niemieckiej fabryce tylko dla Polaków? Birkenstock reaguje