Białoruska lekkoatletka Kristina Timanovskaya weszła do ambasady RP w Tokio i chce uzyskać w Polsce azyl polityczny – poinformował członek lokalnej białoruskiej społeczności będący w kontakcie ze sportsmenką, na którego powołuje się agencja Reutera. Wadzim Krywaszejeu z Fundacji Solidarności Białoruskiego Sportu przekazał natomiast, że organizacja już kupiła bilet dla Timanovskayej z Tokio do Warszawy na 4 sierpnia.
Skandal wokół lekkoatletki
Timanovskaya przed kilkoma dniami skrytykowała swoich trenerów. Przez ich zaniedbania do igrzysk w Tokio nie dopuszczono trzech innych białoruskich biegaczek, a sama Kristina została zapisana do udziału w sztafecie 4x400m, choć biega na 200m.
W niedzielę próbowano odesłać ją na siłę do kraju. Timanovskaya została odwieziona na, lotnisko, ale zdołała zgubić swoich „opiekunów”. Udała się na policję, gdzie poprosiła o ochronę. „Nie wrócę na Białoruś” – zadeklarowała.
Pomoc od Polski
Międzynarodowy Komitet Olimpijski przekazał, że bada sytuację zawodniczki. W niedzielę Polska zaoferowała lekkoatletce pomoc, o czym na Twitterze poinformował wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Dziś z kolei, jak przekazała japońska telewizja NHK, Polska rozpoczęła proces przyznawania azylu białoruskiej zawodniczce.
Poland 🇵🇱 is ready to help Kryscina Tsimanouskaya a Belarusian athlete ordered by the Lukashenka regime to return form Olympic Games to Minsk. She was offered a humanitarian visa and is free to pursue her sporting career in Poland if she so chooses.
— Marcin Przydacz (@marcin_przydacz) August 1, 2021
Timanovskaya przyleci do Warszawy już w najbliższym czasie. Jeszcze w poniedziałek ma otrzymać tzw. wizę humanitarną – poinformował około południa wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk. Agencja Reutera przekazała, że mąż lekkoatletki uciekł z Białorusi na Ukrainę.
Kryscina Tsimanouskaya a Belarusian athlet is already in direct contact with Polish diplomats in Tokyo. She has received a humanitarian Visa. Poland will do whatever is necessary to help her to continue her sporting career. 🇵🇱 always stands for Solidarity.
— Marcin Przydacz (@marcin_przydacz) August 2, 2021
Państwowe media na Białorusi nie zostawiły na Timanovskayej suchej nitki, zarzucając jej niewdzięczność i próbę przykrycia swojej słabej formy sportowej międzynarodowym skandalem.
PAP, RMF24.pl, PolskiObserwator.de