Przejdź do treści

Nie zorientowali się, że wprowadzili błędne dane do nawigacji. Po ponad 500 km zmarnowanej jazdy wezwali policję

10/07/2023 19:55
Błędne dane w nawigacji. Austriacka rodzina zabłądziła w Niemczech

Wiadomości z Niemiec – Cel podróży był jasny: Salzburg. Niestety, pewna austriacka rodzina nie wybrała w nawigacji satelitarnej „miasta Mozarta” i utknęła w Niemczech. Kosztowało ich to ponad 1000 kilometrów objazdów. Błędne dane w nawigacji tak ich zdezorientowały, że zadzwonili nawet pod numer ratunkowy.
Czytaj także: Wyciek danych z dużego banku. Klienci powinni uważać na podejrzane transakcje, mogą stracić pieniądze

Wakacyjna podróż powinna być dobrze zaplanowana: przed wyruszeniem w drogę należy dokładnie sprawdzić samochód – lub zlecić jego przegląd. Ważne jest również, aby wziąć pod uwagę koszty opłat drogowych, które mogą być dość drogie w wielu krajach europejskich. Planując trasę, można również rozważyć, w którym kraju warto zrobić korzystny postój na paliwo. A jeśli nie chcesz skończyć jak pewna austriacka rodzina, zachowaj ostrożność podczas wprowadzania miejsca docelowego do systemu nawigacji.

Błędne dane w nawigacji. Austriacka rodzina zabłądziła w Niemczech

Policja poinformowała, że podróżni chcieli udać się z Monachium przez Salzburg do Zagrzebia – ale popełnili fatalny błąd podczas wpisywania celu podróży. Zamiast miasta w Austrii, rodzina wybrała gminę o tej samej nazwie w powiecie Westerwald w Nadrenii-Palatynacie. I oczywiście nikt nie zauważył tego błędu nawet podczas godzinnej jazdy. Następnie, o 4.30 rano, centrum powiadamiania ratunkowego w Montabauer otrzymało telefon alarmowy: była to rodzina z Austrii, która nie wiedziała, co robić.

Ponad 1000 kilometrów objazdu

Po przejechaniu ponad 500 kilometrów rodzina utknęła w Salzburgu, 200-osobowej gminie w powiecie Westerwald. Z pomocą przyszedł patrol policji. Funkcjonariusze wyznaczyli Austriakom właściwą trasę w nawigacji satelitarnej. Same objazdy wyniosły około 1000 kilometrów. Rodzina ponownie wyruszyła w – teraz znacznie dłuższą – podróż do stolicy Chorwacji.

Nie jest to pierwsza przygoda tego typu. Około dwa lata temu 92-letni mężczyzna również przejechał około 550 kilometrów w złym kierunku. Senior nie chciał przegapić zapisów do szkoły swojej wnuczki – ale najwyraźniej wprowadził do systemu nawigacji niewłaściwy cel podróży. W tym czasie rozpoczęto już akcję poszukiwawczą zaginionego dziadka, który ostatecznie pojawił się w Rostocku. Czytaj: Niemcy: 92-latek zaufał nawigacji i przejechał 550km w złym kierunku

Merkur.de, PolskiObserwator.de