W nadchodzących tygodniach niektórych mieszkańców Niemiec może czekać szok związany z opłatami eksploatacyjnymi. W większości przypadków wynajmujący mają jeszcze czas do końca roku na wysłanie rachunków za media. Tym razem niektóre z dodatkowych opłat za 2022 rok są szczególnie wysokie – niektórzy najemcy muszą liczyć się z roszczeniami w wysokości 600 euro lub więcej. Powodem jest ogromny wzrost kosztów energii i ogrzewania w 2022 r., wynikający z wojny na Ukrainie. Wysokie rachunki mogą wynikać częściowo także z błędów popełnianych przez wynajmujących.
Czytaj także: Tysiące niemieckich firm na skraju bankructwa. „Rząd popełnia fatalny błąd”
Błędy w rachunkach za mieszkanie
W niektórych przypadkach rachunki za media są nieprawidłowe – a błędy szkodzą najemcom. Dzieje się tak dlatego, że na rachunkach pojawiają się pozycje, które nie powinny się tam znaleźć. Najemcy powinni zatem dokładnie je sprawdzić.
„Zasadniczo rozporządzenie w sprawie kosztów eksploatacyjnych definiuje, czym właściwie są koszty operacyjne i co obejmują – a mianowicie wszystkie powtarzające się koszty po stronie wynajmującego, które służą zarządzaniu wynajmowaną nieruchomością. Jednorazowe działania, które generują koszty, nie są uwzględnione” – wyjaśnia dr Ralf Bosse z Hamburskiego Stowarzyszenia Najemców w wywiadzie dla IPPEN.MEDIA.
Nie wszystkie pozycje to koszty eksploatacyjne
Nie wszystkie koszty, które są przenoszone na najemców w rachunku, są w rzeczywistości kosztami operacyjnymi. Na przykład wywóz śmieci jest bez wątpienia kosztem operacyjnym, podczas gdy jednorazowe sprzątanie już nie. Koszty sprzątania nie mogą zatem zostać przeniesione na najemców. „Zasadniczo, koszty operacyjne oraz koszty administracji i utrzymania muszą być od siebie wyraźnie odróżnione” – wyjaśnia ekspert. Czytaj dalej poniżej
„Ponieważ niektóre z nich podlegają podziałowi, a inne nie. Często nie jest to jednak takie proste. Pomyślmy o dozorcy. Wykonuje on czynności, które są częścią kosztów operacyjnych, takie jak bieżące prace konserwacyjne. Zazwyczaj jednak podejmuje się także zadań administracyjnych, takich jak odczytywanie liczników czy przekazywanie mieszkań„. Oznacza to, że nie wszystko, co robią, jest częścią kosztów operacyjnych, dlatego też całe wynagrodzenie dozorcy nie może być uwzględnione w zestawieniu opłat eksploatacyjnych.
Czytaj także: Federalny Trybunał Sprawiedliwości wzmocnił prawa najemców. Chodzi o podnajem mieszkania
Dokładnie sprawdź rachunek
Koszty napraw, na przykład windy, również nie powinny być przenoszone na najemców. Takie koszty są już pokrywane z czynszu podstawowego. Z drugiej strony, regularna konserwacja jest częścią kosztów operacyjnych. „Diabeł tkwi w szczegółach” – mówi Bosse.
Dlatego też zaleca on również sprawdzenie online własnego rachunku za media, na przykład na stronie internetowej Hamburskiego Stowarzyszenia Najemców. Najemcy mogą sprawdzić, czy ich własne koszty operacyjne są odpowiednie dla regionu, w którym mieszkają. Jeśli są one znacznie wyższe niż zwykle, należy zwrócić na to uwagę i zasięgnąć profesjonalnej porady.
Czytaj także: Klienci tego banku powinni sprawdzić swoje konta. Oszuści mogli opróżnić je z pieniędzy
Właścicielom brakuje wiedzy
„Błędy te zwykle nie wynikają nawet ze złych intencji, ale wielu wynajmujących ma niski poziom profesjonalizacji, zwłaszcza poza metropoliami. Znaczna część wynajmu ma miejsce w domach dwurodzinnych lub małych nieruchomościach, zwykle przez osoby prywatne, które po prostu nie wiedzą, jak prawidłowo prowadzić tak bardzo złożoną księgowość„. Ze względu na gwałtowny wzrost kosztów w tym roku, takie błędne odchylenia mogą doprowadzić do tego, że najemcy nagle będą musieli zapłacić znacznie więcej, niż są do tego przyzwyczajeni. Najemcy mają dwanaście miesięcy na zakwestionowanie rachunku za media. Źródło: HNA.de, PolskiObserwator.de