Bonus dla kierowców elektryków w Niemczech. W Niemczech wciąż kładzie się ogromny nacisk na rozwój elektromobilności, co przynosi wymierne korzyści kierowcom samochodów elektrycznych. Tym razem właściciele pojazdów na prąd mogą liczyć na kolejne „prezenty” finansowe od państwa. Kierowcy samochodów spalinowych muszą obejść się smakiem, co budzi zarówno zadowolenie, jak i kontrowersje.
Bonus dla kierowców elektryków w Niemczech
Głównym elementem nowego wsparcia dla kierowców aut elektrycznych jest tzw. premia THG, przyznawana w ramach kwoty redukcji emisji gazów cieplarnianych (THG-Quote). System ten funkcjonuje w Niemczech od 2015 roku i zobowiązuje firmy z sektora paliwowego do zmniejszenia emisji CO₂. Mogą to zrobić poprzez wprowadzanie bardziej ekologicznych paliw lub handel certyfikatami CO₂. Tutaj do gry wkraczają właściciele aut elektrycznych. Pojazdy na prąd nie emitują CO₂, co czyni je atrakcyjnymi dla firm kupujących certyfikaty. Przykładowo, właściciel auta elektrycznego „oszczędza” emisję odpowiadającą 2 MWh rocznie. Ten wynik jest certyfikowany przez Federalny Urząd Ochrony Środowiska (Umweltbundesamt), a następnie sprzedawany przez wyspecjalizowane platformy, takie jak EMOVY czy fairnergy, korporacjom, które muszą rekompensować swoje emisje.
Przeczytaj także: Niemcy wybrali najlepsze samochody 2024 roku. Sprawdź, które modele zawładnęły rynkiem
Proces ubiegania się o premię THG jest prosty i nie wymaga dużego zaangażowania. Wystarczy przesłać skan dowodu rejestracyjnego auta na jedną z platform oferujących taką usługę. Resztą zajmują się specjaliści, którzy sprzedają certyfikaty firmom, takim jak Shell, dzieląc się zyskiem z kierowcami. Dzięki temu właściciele samochodów elektrycznych mogą liczyć na roczną premię w wysokości od 200 do 400 euro.
Zysk dla portfela i środowiska
Dla kierowców aut elektrycznych premia THG to wymierne wsparcie, które pozwala nie tylko zaoszczędzić pieniądze, ale także wesprzeć działania na rzecz ochrony klimatu. Jednak właściciele aut spalinowych nie mogą liczyć na podobne zachęty, co wywołuje mieszane uczucia.
Eksperci podkreślają, że tego typu inicjatywy są niezwykle istotne w promowaniu elektromobilności, zwłaszcza że w ostatnich latach liczba rejestracji aut elektrycznych w Niemczech znacząco spadła. Premia THG oraz planowana rozbudowa infrastruktury ładowania – w tym obowiązek instalowania stacji ładowania na stacjach paliw – mają na celu zmniejszenie obaw o zasięg pojazdów elektrycznych i zachęcenie do ich zakupu.
Czy premia THG okaże się skutecznym narzędziem? Z pewnością dla wielu kierowców będzie to atrakcyjny argument za wyborem samochodu elektrycznego.