Gazeta zaznacza, iż wiedza na temat liczby polskich dzieci, które przebywają poza Polską, jest niepełna bowiem osoby, które wyemigrowały mogą, ale nie muszą zgłaszać w kraju swoje potomstwo do ewidencji urzędów stanu cywilnego.
„Nie wiadomo, ile dzieci nie zarejestrowano, ale wiadomo, że za granicą rodzi się ich dużo, (…) co poprawia statystyki w innych krajach, podczas gdy w Polsce dzietność spada” – czytamy w artykule.
Z analizy podanej przez „Dziennik Gazeta Prawna” wynika, że notowany ostatnio wzrost narodzin może wynikać z osiadłego charakteru emigracji Polaków (Wlk. Brytania – średnio 9 lat, Irlandia – 7 lat, Niemcy – 11 lat) i struktury wiekowej emigrantów. Ze spisu powszechnego wynika, że w 2011 r. za granicą przebywało ok. 250 tys. kobiet w wieku 35-49 lat, które mogły się zdecydować na macierzyństwo ze względu na tykający zegar biologiczny”.
Warto przypomnieć, że w niektórych krajach to właśnie Polki rodzą najwięcej dzieci spośród wszystkich emigrantek. Przykładowo od kilku lat Polki są na pierwszym miejscu wśród najczęściej rodzących imigrantek w Wielkiej Brytanii. Tylko w 2014 roku urodziło się na Wyspach ponad 23 tysiące dzieci, których matka bądź ojciec pochodzą z Polski.
Z kolei w Niemczech tylko Turczynki rodzą więcej dzieci niż nasze rodaczki.
Polki chętnie decydują się na macierzyństwo za granicą, bo dzięki prorodzinnej polityce zamieszkiwanych przez nie państw mają poczucie bezpieczeństwa, którego brakowało im w ojczyźnie.
Źródła: PAP, naszswiat.net
Fot. Shutterstock
———————————
Zobacz także:
Świadczenia rodzinne w Niemczech
Pracujesz w Niemczech i masz dzieci? Jeśli tak, to możesz ubiegać się zasiłek na dzieciKindergeld. Tłumaczymy, jakie warunki trzeba spełnić, aby móc skorzystać z tego rodzaju pomocy i czy opłaca się równocześnie korzystać z programu „Rodzina 500+”.
Poradnik: Jak zgłosić w Polsce dziecko urodzone za granicą
Formalności, których należy dopełnić.