Wiadomości z Niemiec – W sobotę rano doszło do poważnego wypadku na drodze wiejskiej w Kraju Saary. W wyniku czołowego zderzenia, dwa auta niemal natychmiast stanęły w płomieniach. Czterej pasażerowie odnieśli ciężkie obrażenia, ale udało im się wydostać z palących się samochodów. Przebywają w szpitalu, ale żyją!
Czytaj także: Niemiecki gigant z branży motoryzacyjnej na skraju bankructwa. Wszyscy pracownicy stracą pracę
Dwa auta stanęły w płomieniach na drodze 101 w Kraju Saary
W sobotę o 8:15 francuskie małżeństwo, oboje w wieku 37 lat, i ich 15-letni syn podróżowali srebrnym peugeotem między Altheim i Peppenkum wąską drogą 101, gdy z naprzeciwka nadjechała czarnym peugeotem mieszkanka Blieskastel.
Krótko po opuszczeniu Altheim doszło do zderzenia czołowego. Oba auta natychmiast stanęły w płomieniach. Choć w wyniku gwałtownego uderzenia wszyscy pasażerowie odnieśli poważne obrażenia, udało im się oswobodzić z płonącego wraku i przedostać się na sąsiednie pole.
Czytaj także: Pomylił hamulec z gazem i wjechał tyłem w witrynę Lidla. Dwie osoby ranne
Niedługo potem na miejscu wypadku pojawiła się straż pożarna i pierwsi ratownicy. Zajmowali się rannymi. Ojciec rodziny musiał zostać przetransportowany do kliniki helikopterem ratunkowym. Pozostali zostali przewiezieni ambulansami do pobliskich szpitali .
Samochody doszczętnie spłonęły. Upał był tak silny, że zniszczony został nawet asfalt. Drogę trzeba było zamknąć na osiem godzin do czasu naprawy.
Ponieważ przyczyny wypadku nadal nie są jasne, prokuratura zleciła niezależnemu biegłemu zbadanie, co się stało. Policja poszukuje świadków do swojego śledztwa: 06841-10 60. Źródło: bild.de, polskiobserwator.de