
Wiadomości z Niemiec – Dziecko w stanie krytycznym po przedawkowaniu paracetamolu – Pielęgniarka w szpitalu Kassel omyłkowo podała 9-miesięcznemu dziecko ogromną dawkę leku – informują niemieckie media. W wyniku fatalnego błędu chłopiec jest w stanie krytycznym.
>>>Tajemnicze zapalenie wątroby u dzieci – wykryto przyczyny groźnej choroby
Dziecko w stanie krytycznym po przedawkowaniu paracetamolu
Jak podaje “Merkur” 9-miesięczne dziecko trafiło do szpitala w Kassel (Hesja) z powodu zakażenia wirusem RSV. Wirus ten jest najczęstszą przyczyną wysokiej gorączki i kaszlu u niemowląt i małych dzieci. Przedwczoraj stan chłopca gwałtownie się pogorszył, po tym jak podano mu paracetamol. „Pielęgniarki rozmawiały, a moja żona i ja słyszeliśmy, jak jedna powiedziała: Dałaś 100 mililitrów? Potem nagle obie wyszły z pokoju, co wydało nam się dziwne” – powiedział ojciec dziecka, cytowany przez portal „Merkur”.
Dziecko otrzymało lek dożylnie. Wkrótce po jego podaniu jego stan gwałtownie się pogorszył. Rodzice wyjęli z kosza buteleczkę po leku. Umieszczony na niej napis głosi: “100 mililitrów płynu zawiera 1000 miligramów paracetamolu, preparat odpowiedni tylko dla pacjentów o wadze powyżej 33 kilogramów”.
>>>Plecak kryzysowy dla dzieci i niemowląt. Te rzeczy powinny się w nim znaleźć
Chłopiec został przewieziony na oddział intensywnej terapii. Ojciec dziecka wezwał na miejsce policję. Jak podaje „Merkur” pielęgniarka przyznała się funkcjonariuszom do błędu i potwierdziła, że ilość wstrzykniętego paracetamolu była przedawkowaniem.
Badania krwi wykonane 6 godzin po podaniu leku wskazywały na ciężkie uszkodzenie wątroby u chłopca – czytamy na stronach niemieckiego portalu informacyjnego. Nie jest jasne czy uszkodzenie wątroby jest tymczasowe, czy trwałe. Nadal istnieje ryzyko całkowitej niewydolności wątroby, która może zagrażać życiu chłopca – podaje „Merkur”.
Rodzice dziecka wnieśli oskarżenie przeciwko pielęgniarce. Policja prowadzi teraz dochodzenie w sprawie uszkodzenia ciała spowodowanego zaniedbaniem – potwierdził rzecznik policji Matthias Mänz. Klinika nie chciała komentować zdarzenia ze względu na toczące się śledztwo.
Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de