Epidemia arktyczna w Niemczech. Według różnych doniesień medialnych, Niemcy w najbliższej przyszłości czeka prawdziwa fala zimna. Na przykład, eksperci pogodowi prognozują w raporcie opublikowanym w Münchner Merkur, że w tym kraju zbliża się „najzimniejsza faza od 2010 roku”. Według gazety Frankfurter Rundschau ekspert przewiduje „arktyczny wybuch” zbliżający się do Niemiec. Czy te przerażające doniesienia są uzasadnione?
PRZECZYTAJ TAKŻE: 7 błędów, których kierowcy powinni unikać zimą
Epidemia arktyczna w Niemczech? Co na to eksperci?
Ekspert podkreśla jednak: „Takie okresy zimna nie są niczym niezwykłym”. Ostatni raz podobnie niskie średnie dzienne temperatury wystąpiły na przykład w połowie grudnia 2022 roku. Jeszcze zimniej było na początku lutego 2021 r. czy na przełomie lutego i marca 2018 r.
PILNE! Czerwony alert pogodowy w Bawarii – rzeki osiągnęły poziom powodziowy
„Stwierdzenie, że mamy do czynienia z najzimniejszą fazą od grudnia 2010 r. jest zatem po prostu błędne” – informuje meteorolog. W porównaniu z tamtym okresem, odchylenia były podobne dla całych Niemiec. Ale w tamtym grudniu faza zimna trwała prawie cały miesiąc, czego nie należy się teraz spodziewać.
A obawy o „wybuch Arktyki” w tym kraju? Według Leysera, takie hasła mogą „dobrze się kojarzyć, ale rzadko opierają się na poważnej nauce”. Według Leysera „arktyczny wybuch” odnosi się do napływu ekstremalnie zimnych mas powietrza z regionu Arktyki, które podobno występują głównie w klimacie kontynentalnym Ameryki Północnej. „W Europie jest to jednak niezwykle rzadkie” – mówi Leyser.
>>> Niemcy: Epidemia groźnej choroby zakaźnej w Berlinie, już 600 osób na kwarantannie
Zimowa pogoda na razie się utrzymuje
Według meteorologów DWD, chaos związany z czarnym lodem i śniegiem w ciągu ostatnich kilku dni jest spowodowany niżem przemieszczającym się na południe w kierunku północnych Włoch. Zgodnie z najnowszym raportem ostrzegawczym „zmienna i wczesna zimowa pogoda” utrzymuje się. Źródło: Tagesspiegel.de, PolskiObserwator.de